Wpis z mikrobloga

@Jedrula93: Gość skopiował Nordsee. A na jego stronie widać że skopiował nie tylko restauracje z Norwegii (Nordsee) ale też z Nowej Zelandii:

_"Obecnie North Food zarządza 47 restauracjami w segmencie restauracji szybkiej obsługi (Quick Service Restaurants) i restauracji z obsługą kelnerską (Casual Dining Restaurants) w trzech formatach: North Fish, JOHN BURG oraz Veggie Hub."

JOHN BURG udaje knajpę z Nowej Zelandi. LOL To logo : "New Zealand Burger Story JOHN BURG"
  • Odpowiedz
@dzieju41: Kierowałem się telewizyjnymi spotami reklamowymi, a nie jadłem lodów z pudełka. Zawsze jadłem albo kulki, albo rożki. Dla mnie lody bez wafelków to nie lody.
  • Odpowiedz
Dowiedziałem się o tym, że to polska sieciówka kilka lat temu, gdy czytałem o ich planach ekspansji na Wyspy Brytyjskie. Ciekawe, czy Pasibus nie będzie następny? Kiedyś to faktycznie był foodtruck z burgerami z Wrocławia, później mieli jedną, później kilka knajpek - a 2 lata temu widziałem ich knajpkę w Gdańsku ;)
  • Odpowiedz
Jadałem tam i ceniłem sobie. Ale potem, jak wszędzie, podnieśli ceny i zmniejszyli gramaturę potraw. :( A szkoda, bo ich fishburgery były fajną, nieco zdrowszą alternatywą dla żarcia z maka.
  • Odpowiedz