Jeden z najstarszych buddyjskich posągów w Korei ... posąg Mistrza Hee Laanga (IX-X w. / Klasztor Haeinsah), nosił czerwone kasa. #buddyzm #zen #medytacja #sztuka #korea
@biliard wyobraź sobie jak to musiało wyglądać. Mistrz w swoim pokoju zaciągnął wiadro i zaraz pukają do niego uczniowie i namawiają że mu posąg wykuja. Niech siedzi w miejscu i dostojnego takiego wielkiego mistrza zgrywa... A on po tym wiadrze siedzi tak rundę medytacyjna jakieś 30min i próbuje nie parsknac śmiechem. Co z resztą jak się na niego patrzy może i trochę widać ;)
@biliard swoją drogą przypomniałeś mi zajęcia qigongu (takie taichi) w jednym z aresztów. Ja: teraz podnosimy ogromną kule do góry. Więzień: ja podnoszę morświna. Ja: ok. Teraz trzymając tego morświna nad glowa lekko pochylamy się najpierw w jedną później w drugą stronę. Uważajcie żeby wam morświn nie wypadł z dłoni i na to aby go za bardzo nie ścisnąć. (...) To była fajna grupa :)
@stowarzyszenie_przebudzeni: Wzór kraty na wierzchniej szacie to odniesienie do pól ryżowych i to emigrowało z Indii. Ale dokładnych źródeł zwyczaju nie znam. Ma dość wysoką czaszkę i przywodzi mi to na myśl jak czasami przedstawia się taoistycznych nieśmiertelnych choć na rzeźbie buddyjskiej tego nigdzie nie widziałem. A tak poza tym posąg przypomina mi posągi arhatów w chińskich świątyniach. Też malowane farbami i realistyczne.
@Dreampilot trzeba wziąć pod uwagę że początkowo buddyzm w Korei był bardzo zróżnicowany. Zaczął się od misjonarzy indyjskich właśnie. Theravada zapoczatkowala buddyzm w Korei. Później dopiero mnisi zaczęli przynosić Dharmę z chin. Powstało 9 różnych szkół które miały bardzo szeroki koloryt i dużo dużo później połączył je mistrz TaegoBou w jedną szkole. Czerwone Kasa zostało w szkole Taego do dziś dnia. Kolor szat jednak zmieniał się na przestrzeni lat jak widać tu
@stowarzyszenie_przebudzeni: Co do koloru szat to na pewno masz rację ale nie mogę się zgodzić z tym jakoby theravadini dotarli na daleki wschód nauczając.Theravada jest jedną ze szkół wczesnego buddyzmu indyjskiego (tradycyjnie było 18 szkół) która jako jedyna przetrwała do naszych czasów tylko dlatego że theravadinowie udali się na Cejlon nauczać (przy wsparciu cesarza Aśoki, jego syn mnich Mahinda był pierwszym misjonarzem Cejlonu).To była tzw. transmisja południowa.Natomiast nic nie wiadomo o
@Dreampilot "W państwie Pekdze początkowo przyjął się buddyzm w wersji indyjskiej, którą w 384 roku po raz pierwszy przekazał mnich-misjonarz Malananta. Na początku VI wieku koreański mnich Kjomik wybrał się z wyprawą do Indii, skąd w 526 roku przywiózł komplet tekstów określających reguły życia zakonnego (Winaja Pitaka), które następnie pod jego kierunkiem zostały przetłumaczone na chiński. To właśnie za pośrednictwem mnichów z tego królestwa z buddyzmem po raz pierwszy zapoznali się Japończycy
@Dreampilot w koguryo innym państwie które później zjednoczyło się z pekdze i silla jako jedno państwo które dzisiaj znamy jako Korea w tym samym mniej więcej czasie buddyzm pojawiał się jako przeniesiony na drodze z chin. Dopiero w czasach wonhyo który przeniósł z chin awatamsake o założył jej szkole buddyzm na dobrą sprawę miał porządne połączenie z Chinami i zaczął głównie z nich czerpać.
Jednym z bardziej znanych i wpływowych był Bodhidharma który miał przy sobie tylko jeden tekst -- Lankavatara Sutrę czyli był zwolennikiem mahayanistycznej filozofii jogacary.
@Dreampilot: Niby tak, ale ostrożnie podchodziłbym do takich rewelacji, często opartych na starszych opracowaniach, niewiele mających wspólnego z nowymi doniesieniami. Z dzisiejszej perspektywy (pochodząc krytycznie), to tylko jeden z tekstów przypisywanych niegdyś Bodhidharmie faktycznie można mu uznać bez zastrzeżeń. To postać na poły legendarna. Rekonstrukcji nie ułatwia
@biliard @Dreampilot no i do tego wszystkiego dochodzi fakt że to nie mogło być takie prostolinijne jak symbolicznie się przedstawiam. Buddyzm w Chinach istniał już dużo wcześniej niż bodhidharma przybył do Chin. Został przeniesiony przez kupców którzy chcą sprzedać nabyte dobre przestawiali przy tym nauki buddyjskie. Tak zaczęły się kreować pierwsze buddyjskie nauki a dopiero później przyszedł owy symboliczny bodhidharma. To oznacza że w międzyczasie mogło być mnóstwo innych nauczycieli. Dodatkowo nie
Jeszcze raz się nie zgodzę jakoby szkoła Theravady miała udział w przeniesieniu buddyzmu na daleki wschód.Theravada była tylko jedną z kilkunastu szkół wczesnego buddyzmu indyjskiego.Termin “Theravada” nie jest terminem określającym te szkoły tylko uczeni określają je obecnie tak jak oni sami siebie nazywali czyli Śravakayana.Można je też nazwać hinayana ale ten termin jest krzywdzący więc obecnie się go nie używa.
Wspominasz o Malanata więc przeanalizujmy.“The Princeton Dictionary of Buddhism” podaje:
@Dreampilot dziękuję za podzielenie się tym. Tam co do theravady to może mocno uprosilem ale owszem miałem na myśli pokrewne szkoły. Pozostałe informacje bardzo cenne
#buddyzm #zen #medytacja #sztuka #korea
Ja: teraz podnosimy ogromną kule do góry.
Więzień: ja podnoszę morświna.
Ja: ok. Teraz trzymając tego morświna nad glowa lekko pochylamy się najpierw w jedną później w drugą stronę. Uważajcie żeby wam morświn nie wypadł z dłoni i na to aby go za bardzo nie ścisnąć.
(...)
To była fajna grupa :)
Ma dość wysoką czaszkę i przywodzi mi to na myśl jak czasami przedstawia się taoistycznych nieśmiertelnych choć na rzeźbie buddyjskiej tego nigdzie nie widziałem.
A tak poza tym posąg przypomina mi posągi arhatów w chińskich świątyniach. Też malowane farbami i realistyczne.
Dopiero w czasach wonhyo który przeniósł z chin awatamsake o założył jej szkole buddyzm na dobrą sprawę miał porządne połączenie z Chinami i zaczął głównie z nich czerpać.
@Dreampilot: Niby tak, ale ostrożnie podchodziłbym do takich rewelacji, często opartych na starszych opracowaniach, niewiele mających wspólnego z nowymi doniesieniami. Z dzisiejszej perspektywy (pochodząc krytycznie), to tylko jeden z tekstów przypisywanych niegdyś Bodhidharmie faktycznie można mu uznać bez zastrzeżeń. To postać na poły legendarna. Rekonstrukcji nie ułatwia
@Dreampilot no i do tego wszystkiego dochodzi fakt że to nie mogło być takie prostolinijne jak symbolicznie się przedstawiam. Buddyzm w Chinach istniał już dużo wcześniej niż bodhidharma przybył do Chin. Został przeniesiony przez kupców którzy chcą sprzedać nabyte dobre przestawiali przy tym nauki buddyjskie. Tak zaczęły się kreować pierwsze buddyjskie nauki a dopiero później przyszedł owy symboliczny bodhidharma. To oznacza że w międzyczasie mogło być mnóstwo innych nauczycieli. Dodatkowo nie
Jeszcze raz się nie zgodzę jakoby szkoła Theravady miała udział w przeniesieniu buddyzmu na daleki wschód.Theravada była tylko jedną z kilkunastu szkół wczesnego buddyzmu indyjskiego.Termin “Theravada” nie jest terminem określającym te szkoły tylko uczeni określają je obecnie tak jak oni sami siebie nazywali czyli Śravakayana.Można je też nazwać hinayana ale ten termin jest krzywdzący więc obecnie się go nie używa.
Wspominasz o Malanata więc przeanalizujmy.“The Princeton Dictionary of Buddhism” podaje: