Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
W ogóle mi się nie chcę uczestniczyć w ,,wyścigu o cipę''. Nie lubię podrywać/wyrywać, starać się o kogoś gdy ta druga osoba nie stara się adekwatnie. Nigdy tego nie lubiłem, już w liceum wolałem isć na siłkę albo pograć na konsoli. Gdy zacząłem studia to zacząłem chodzić na prostytutki bo potrzeby seksualne mam duże. Nigdy w realu nie zagadałem, nie zapraszałem żadnej kobiety. Na tinderze to zawsze piszę w stylu ,,hej, co tam''. Nigdy przez myśl mi nie przeszło aby cyrk odstawiać i wymyślać jakiegoś ,,openera''. Do tego nienawidzę całej tej roli jaką nam mężczyznom przypisano.

Raz mi znajomi ,,załatwili'' randkę. Dziewczyna fajna, miło się gadało ale pierwszy zgrzyt się zrobił przy płaceniu, nie płacę za nikogo, nigdy, tylko i wyłącznie za siebie. Widząc jej reakcje postanowiłem, że sprawdzę czy jest taka jak myślę (roszczeniowa co uważa, że mężczyzna ma robić to i owamto bo jest mężczyzną, btw. znajomych mam głównie lewicowych więc ciężko oczekiwać, że panna z tych co ci obiad ugotują czy uprasują ubrania). Dlatego powiedziałem, że idę na przystanek bo niestety brak auta i prawka (mimo, że auto miałem zaparkowane niedaleko a prawko mam od 18 roku życia). Efekt był taki, że nigdy więcej się nie spotkaliśmy. Za to znajoma co tę randkę mi załatwiła oburzyła się, że te laskę nie zapłaciłem i skłamałem co do prawka.

Powiedziałem jej, że na tym polega równość, że kobieta płaci za siebie i ma się starać tak samo jak mężczyzna. A jak chce auto to niech sobie kupi. I wtedy z wielkiej postępowej bywalczyni marszów LGBT itp. wyszło zacofanie i jedno wielkie hurr durr.

Ogólnie to jest dramat. Chciałbym być w związku ale nie będe udawał, ze sprawia mi przyjemność coś co nie sprawia, albo, że równość kobiet to dostanie przywilejów mężczyzn bez utraty kobiecych.
#zwiazki #tinder #logikarozowychpaskow #rozowepaski #podrywajzwykopem

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f941adec53de577b9aaeb5f
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę
  • 51
@AnonimoweMirkoWyznania: Analogicznie laska powinna: przyjść na randkę w byle jakim stroju, nieumalowana, zachowywać się byle jak. Ty powiesz: jaka ona niezadbana! A ona na to: jest równość, jak chcesz wymalowaną lalę, to sobie zamów. Kretyńskie podejście. Udajesz kogoś innego, robisz durne testy, zamiast zachowywać się normalnie i sprawdzić co będzie dalej. Nigdy w życiu nie poznasz danej osoby po pierwszej randce. No i nie potrafisz wykazać chociaż odrobiny zainteresowania ("hej, co
@AnonimoweMirkoWyznania:

W ogóle mi się nie chcę uczestniczyć w ,,wyścigu o cipę''


Żadna normalna osoba tak nie mówi.

Widząc jej reakcje postanowiłem, że sprawdzę czy jest taka jak myślę (roszczeniowa co uważa, że mężczyzna ma robić to i owamto bo jest mężczyzną


Czyli od razu z góry założyłeś, że ta dziewczyna ma złe intencje.

Dlatego powiedziałem, że idę na przystanek bo niestety brak auta i prawka (mimo, że auto miałem zaparkowane
via Wykop Mobilny (Android)
  • 19
Analogicznie laska powinna: przyjść na randkę w byle jakim stroju, nieumalowana, zachowywać się byle jak. Ty powiesz: jaka ona niezadbana! A ona na to: jest równość, jak chcesz wymalowaną lalę, to sobie zamów. Kretyńskie podejście. Udajesz kogoś innego, robisz durne testy, zamiast zachowywać się normalnie i sprawdzić co będzie dalej. Nigdy w życiu nie poznasz danej osoby po pierwszej randce. No i nie potrafisz wykazać chociaż odrobiny zainteresowania ("hej, co tam?" -
OP: @MatiKosa Wybacz ale nie przychodzę samemu w lachmanach więc nie wiem po co piszesz o ubiorze. A makijażu mocnego też fanem nie jestem. I wiem jak wygląda kobieta bez niego. Robię durne testy bo mam wymagania, tak jak kobieta. I nie mam zamiaru być fundacją charytatywną czy szoferem. Jeśli kobiety zaczynały rozmowę ze mną to właśnie od hej albo hej, co tam. Czemu więc oczekują czegoś innego? Mi ,,hej, co
OP: @Olivia

Żadna normalna osoba tak nie mówi.


Jakby mówiła to bym nie użył cytatu...

Czyli od razu z góry założyłeś, że ta dziewczyna ma złe intencje.


Nie, założyłem dopiero po minie jak zorientowała się, że za nią nie płacę.

Kolejne Twoja założenie, ze na pewno nie spotkaliście się więcej bo powiedziałeś, że nie masz auta i prawka - tak na pewno z tego powodu się więcej nie spotkaliście... Sądząc po
@trujpan: Taa, najlepiej wszyscy tylko testujmy, zamiast po prostu być sobą...Potem faceci narzekają na laski, a sami odstawiają takie numery. O ile jesteś w miarę normalny, to raczej nie chciałbyś laski, co by Cię wiecznie testowała. A skoro tak, to po co testujesz samemu...

@Olivia: Zgadza się, OP jest dziwny, bo od razu założył, że laska ma złe intencje. Więc po co w ogóle wtedy iść na spotkanie? Pomijając fakt,
OP: @MatiKosa

"Hej co tam" - naprawdę nie czaisz, że laski dostają takich wiadomości SETKI i pisząc coś takiego pokazujesz, że nie wyróżniasz się niczym? Nie myl tego z pajacowaniem, po prostu pokaż choć odrobinę kreatywności, zapytaj się o coś z opisu. Tylko tyle i aż tyle. Nie pomoże? To trudno.


Nie obchodzi mnie ile ich dostają. Nie mam zamiaru okazywać ani krzty kreatywności jakiejś obcej mi osobie. Z resztą jako,
@AnonimoweMirkoWyznania: To dalej będziesz konia walił skoro uważasz że to uwłaczające zapłacić za babę na 1szym spotkaniu będąc facetem. Ja #!$%@?, skąd się biorą tacy debile, tak ułomni w kontaktach z ludźmi. Jesteś typowym współczesnym facetem. Chce wszystko na tacy, byle rączek nie pobrudzić i nie musieć nic robić xD. #!$%@?, postawienie kawy to bycie bankomatem, jak można być takim tumanem....
Nie obchodzi mnie ile ich dostają


@AnonimoweMirkoWyznania: "Nie obchodzi mnie ile ich dostają" hahaha postaw sie na miejscu tej dziewczyny. dostaje setki takich wiadomosci dziennie ale widzac twoja wiadomosc powinna ci odpisac " o boze gdzie byles cale moje zycie?" naprawde????? czym ty sie roznisz od kilkuset innych typow? jestes jakims modelem? nie. jestes najprzystojnieszy z wszystkich co do niej napisali? nie. wiec czemu po tak zalosnej bajerze czegokolwiek sie spodziewasz?
@AnonimoweMirkoWyznania: Ależ żyj jak chcesz. Tylko w ostatecznym rozrachunku te dziewczyny nawet nie zauważą twojej postawy, będziesz tylko kolejnym awaterem w necie, któremu nigdy nie odpisały, znajdą sobie w minutę kogoś innego, a ty zostaniesz sam. Można się też oburzać, że nie będziesz pajacował przed pracodawcą i chodził na rozmowy o pracę, co w ostatecznym rozrachunku skończy się tak samo - ty zostaniesz bez pracy, a pracodawca nigdy się nawet nie
Można się też oburzać, że nie będziesz pajacował przed pracodawcą i chodził na rozmowy o pracę, co w ostatecznym rozrachunku skończy się tak samo - ty zostaniesz bez pracy


@pianinka: Rozmowa o pracę, to pajacowanie? ( _)

Może jakby zabrać bukiet róż lub pudełko czekoladek na nią, to tak. Ale zwykła rozmowa między dwojgiem ludzi, gdzie obie strony poświęcają czas, to nie pajacowanie.
Podczas spotkania obie strony się