Wpis z mikrobloga

Mikołów

@Matemit: i tu masz słowo klucz. Stań sobie kiedyś w ładny dzień na hałdzie i spójrz na tę dziurę. Dziurę pokrytą dymem, niezależnie czy jest -20 czy +40. Tam chyba każdy opala tym co znajdzie w drodze powrotnej z biedronki.
@Matemit: to nie jest wina ludzi, że jest smog. To wina państwa, które nie widzi problemu smogu, który zabija, a woli wydawać grube pieniądze na pomoc dla Golców, maszty z flagami albo wybory kopertowe.
Aktualnie w nocy jest między 0 a 5 stopni; przez większość dnia około 7-8; w porywach w najcieplejszych momentach słonecznych dni może być jakieś 12. Przy takiej pogodzie ogrzewanie domu jest niezbędne. Wiadomo, że nie grzeje się
@pawelpablito: Bo państwo musi wszystkiego zakazywać tak? I kontrolować później i wlepiać kary czy wsadzać do pierdla? Ludzie nie potrafią sami pomyśleć że hm.. może #!$%@? tego mokrego drewna razem z oponą i śmieciami jednak może szkodzić nie tylko mi ale wszystkim dookoła?

Ale masz po części rację. Rząd powinien dobrać się do dupy trucicielom.
@Matemit: nie chodzi tyle o zakazywanie co o wsparcie finansowe osób, które chciałyby wymienić piece (rodzina ostatnio montowała u siebie piec na pellet i wyszło ich to 20k - mogli dostać dofinansowanie, ale dopiero w formie zwrotu czyli najpierw musieli mieć tą kasę, żeby ją wyłożyć)
dodatkowo, czy istnieją jakieś kampanie społeczne mówiące o tym, jak nie truć bardziej?? w Mikołowie organizowano pod kościołami i na mieście szkolenia jak palić "od
@pawelpablito: mam nadzieję że właśnie ta mieszkanka zabije jak najwięcej debili co palą gównem w piecach. Większość ludzi stać, ale #!$%@?ą jakieś fikołki, żeby tego nie robić bo "oszczędzą" i będzie na wakacje, nowe auto, fajki itp. Gdyby ludzie, których stać, wymienili te #!$%@? piece to problem spokojnie zmniejszyłby się o 50-60%. Karma powinna dosięgnąć tych, którzy robią to z pełną premedytacją mając w dupie innych.