Wpis z mikrobloga

Mirabelki i Mirki, czy ktoś z was korzystał może ze składanego koła dojazdowego i jest się w stanie opowiedzieć za/przeciw? Czy zwykła sprężareczka na zapalniczkę jest w stanie je napompować i rozłożyć? Zastanawiam się czy gdzieś na trasie, bez dostępu do normalnego kompresora, nie będzie to problemem. Chciałem ojcu kupić pod choinkę, bo marudził że normalny zapas za dużo miejsca mu zajmuje.

#motoryzacja #kiciochpyta #mechanikasamochodowa
  • 14
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Ironus: kupić spray do przebitych opon. Na luzie bez brudzenia rąk napełni oponę i sklei od środka na nawet kilkadziesiąt km, a do wulkanizatora tym bardziej.
@BajerOp: mimo wszystko lepiej mieć chociaż dojazdówkę. Te spraye niby działają ale tylko jeżeli dziura będzie "idealna" nie za duża, bez większych uszkodzeń itd. Szczerze to nigdy mi się nie zdarzyło złapać takiego "kapcia" w trasie, najczęściej dowiadywałem się o takiej dziurze następnego dnia jak powietrze zeszło.

Częściej zdarza się, że potrzebowałem zapasu bo koło wpadło w jakąś paskudną dziurę, albo zahaczyłem o krawężnik bo uciekałem przed wyprzedzającym na 3-go. W
@BajerOp no ale chodzi o to że ten spray często nic nie daje, z tego względu że jak przebijesz oponę na gwoździu to powietrze schodzi wolno i jak się nie spieszy gdzieś jechać to bez sensu to psikać, tylko odpompować i pojechać do wulkanizacji, a jak powietrze zejdzie ci nagle to często oznacza to że ten spray nic nie da, bo dziura jest większa