[drinkIT]

pod natłokiem reklam byłem skłonny kupić "którąś" kombinacje od NEO ale w końcu zdecydowałem się na DEDRE 17K216

zastosowanie-ma leżeć czekać i nie brakować klucza gdy potrzebny :)

#bedziepanzadowolony czy przepłaciłem?

#narzedzia

[Vadzior]

@drinkIT: Dedra brzmi mało zachęcająco. Postawiłbym na coś sprawdzonego.

[drinkIT]

@Vadzior: kurde liczyłem na hur dur zajebiste klucze i że będę się cieszył :P

co do sprawdzania to przypadkiem miałem 1 płaskooczkowy od nich i takie moje sprawdzenie :) dał rade tam gdzie pamiętające lata 90 i x razy "prostowane" młotkiem czy najtańsze marketowe poległy.

[Zbyszek_Kudriawcew]

@Vadzior: @drinkIT: Ja bym zaryzykował i Dedrę z Yato przyrównał. Dedra ma spory postęp jakościowy, poszerza ofertę (mają nawet elektronarzędzia na aku). I to chińczyk i to chińczyk. Jeden i drugi moim zdaniem powtarzalności produkcji nie zapewni. Yato poszło szerzej w marketing i inne intercarsy, więc jest bardziej rozpoznawalne moim zdaniem. Nie pogardziłbym Dedrą.

[Vadzior]

@Zbyszek_Kudriawcew: Imo można dostać w podobnych pieniądzach coś lepszego niż yato.

[Zbyszek_Kudriawcew]

@Vadzior: No wiadomo, że jest Honiton ;) Ale dedra pewnie jeszcze tańsza.

[Vadzior]

@Zbyszek_Kudriawcew: Pewnie tak. Ogólnie dedra wykonana jest ładnie, miałem w rękach jakieś tam klucze. Podobnie jak taka marka jak Farys. Ale imo za mało opinii ma jedno i drugie. Nie widziałem szczerze, żeby ktoś zachwalał. Więc imo bym nie ryzykował.