Wpis z mikrobloga

@MirekWyznajeAnonimowo wysyłka komercyjna samo wysłanie moto to 170 funtów ja wysyłałem jeszcze kilka pączek i płaciłem 220 za całość Door to dood. W Polsce moto będzie garażowane u szfagra który od czasu do czasu go przepali i się przejedzie. Nie chcę go sprzedawać bo ma przejechane sporo kometrów I kwotę jaką bym otrzymał mnie nie satysfakcjonuje a wiem co mam bo kupiłem nowy ciągle serwisowałem i dbałem a po 2 jestem w
@Pepegus: dobra cena. tylko to pewnie jedzie do polski w jakims tirze co nie? bo widze po fotce, ze ktos jezdzi po okolicy jakims strupem z platforma dla wozkow inwalidzkich i zbiera te czastkowe przesylki a potem to wrzucaja na kupe? jak to wyglada w kwestiach formalnych? wypisujesz jakies zlecenie przewozu? jak oni sie tlumacza z posiadania takiego motocykla w razie kontroli?
@MirekWyznajeAnonimowo trzeba szukać mi się nie śpieszyło z wysyłko i ugadywałem się z miesiąc temu z gościem że jak będzie jechał to weźmie moto. To co widzisz na zdjęciu to wszystko co nim będzie jechać i tak jak napisałem załadowany u mnie i rozładowany z tego samego vana na miejscu,po prostu gość coś ma przywieść z Polski i miał lecieć na pusto a dodatkowo na szybko wzioł mój motocykl żeby mu się