Wpis z mikrobloga

Chyba najtrudniej w dzisiejszych czasach spotkać normalną laskę nieuzależnioną od Internetu.

- jedziesz autem - whatsapp jeb jeb jeb w ekran jeb jeb jeb
- wychodzisz w knajpie do kibla - jeb jeb jeb instagram
- dosłownie na pięć minut gdziekolwiek zostaje sama - komórka i jeb jeb jeb

Po jakimś czasie absolutnie każda już wyciąga komórkę nawet jak z nią rozmawiasz i jeb jeb jeb w te aplikacje.

U kumpli tego nieuświadczyłem, tj. to zjawisko występuje rzadziej.

- idziemy na piwo to pijemy piwo
- jedziemy razem, nie wiem, na paintball to gadamy i chłopaki rozglądają się przez okna
- itd.

Jak facet jest w towarzystwie i wyciąga komórkę to najczęściej serio jak musi tj. czeka na naprawdę ważną wiadomość, informuje dziewczynę, że wraca do domu, zamawia taksę i tego typu sprawy.

Oczywiście wszystko jest do naprostowania, ale to się musi zacząć odpowiednio wcześniej. Te wszystkie appki żerują na nieograniczonej kobiecej potrzebie wiecznej atencji. W szkołach powinni o tym uczyć, nie wiem.

Co ciekawe korporacje wiedzą, że to jest problem i wpędza to ludzi w problemy psychiczne. Taki srajfon od jakiejś aktualizacji informuje ile w tygodniu spędziło się przed ekranem komórki - myślicie, że to tylko taki "ficzer", a skąd.

Kiedyś jak jeden z byłych założycieli fejsbuka krytykował w prasie ich praktyki twierdząc, że to prowadzi do uzależnień i rozwala społeczeństwo to zbierało mi się na śmieszki i nie wiedziałem o co chodzi. Przyznaję, że po latach już wiem i to o czym ten gość pisał się wydarzyło i zbiera żniwa.

#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #technologia #spoleczenstwo #przemyslenia #instagram #tinder #facebook
  • 19
U kumpli tego nieuświadczyłem, tj. to zjawisko występuje rzadziej.


@mickpl: Kobiety czerpią samoocenę z zewnątrz więc potrzebują pochwał i lajków jak powietrza, szczególnie jak już raz zaczną je dostawać bo jeśli potem przestana to przecież świadczy o tym że "przestałą być wartościowa".
Facetów to samo dotyczy w mniejszym stopniu o w większości czerpią samoocenę z wewnątrz jak ktoś ich nogi pochwali to "pewnie pedał".
@mickpl: ja widzę po sobie jak sie uzaleznilem od telefonu, masakra, zacząłem zawalac przez to pracę. Podobno apka typu Gray switch pomaga. Ostatnio slyszalem w TV ze jakis Europejski naród spedza srednio 9h dziennie przed telefonem, w pierwszej chwili wydawało mi sie to niedorzeczne ale sam spedzam chyba z 12 ( _) robię to juz kompulsywnie
@klinQQ: jak prowadzisz swoją działaność albo działasz coś artystycznie to fajne miejsce na budowanie portfolio i sposób dotarcia do nowych odbiorców.
Ale w zdecydowanej większości profili chodzi o lajki pod zdjęciem mordy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@mickpl: Mój chłopak tak robił. ah, jak mnie to denerwowało.
Teraz troche przejęłam to od niego i po prostu jak idzie gdzieś to przeglądam emaile, na które i tak będe musiała odpisać. To samo z wiadomościami. Napisz na grupie studiów "jak ktoś chce notatki to priv" a tu nagle 10 osób pisze xD
Raczej absolutny brak telefonu zostawiam na wakacje.
@mickpl: pamiętam, jak odwiedziły mnie kuzynki instagramerki xD mimo, że pogoda była taka sobie, spacer nad morzem średnio ekscytujący to one robiły z tego taką relację, jakby były na wyprawie życia. Nawet kawe na wynos kupiły, żeby mieć do zdjęć i same to powiedziały xD cały czas spędziły robiąc ciągle zdjęcia sobie wzajemnie, potem wybierały potem wrzucały i czytały komentarze. Duchem był nieobecne, aż przykro.