Wpis z mikrobloga

@winimarti żebyś się nie zdziwił jak Cię nagle np. 100 km od granicy zatrzymają. I nie muszą za tobą jechać, wystarcza, że dadzą innemu patrolowi znak żeby Cię zatrzymali. Debilami nie są, dokładnie widzą kto i kiedy przekracza granicę, nie muszą przy tym stać 24h przy bramkach i sprawdzać. Za to mandaty jak się nie zgłosisz są wtedy po kilkanaście tysięcy Franków.