Wpis z mikrobloga

Ja walę, właśnie wyszedłem z komisariatu. Policja zgarnęła mnie i kumpla na dołek bo współlokator zadzwonil na policję, że niby go pobiliśmy. Prawda taka, że trochę wypiliśmy i jak ten wrócił to chcieliśmy go zaprosić do wspólnej biesiady. Ziomek zawsze był jakiś wycofany, nigdy nie chciał się integrować, to wbiliśmy do jego pokoju z flaszką i kielonkami. Wypił z nami jednego czy dwa i tak dla zabawy zaczęliśmy się trochę przepychać, wiecie, takie zapasy do jaj. Gość nagle wybiegł z mieszkania i oo chwili wbiła policja i nas zawinęła. Śmiali się potem z nami jak nas wypuszczali, że gość jakiś dziwny, no ale musieli przyjąć zawiadomienie i zadziałać. Co mogę teraz z tym zrobić? Zgłaszać to do gościa od którego wynajmujemy mieszkanie? Bo trochę się boje, co ten gość znowu #!$%@?. Co robić :(

#pdk
źródło: comment_1607244178nTqYNJSb1bE4fmLsi6Cgkg.jpg
  • 43
  • 304
@teddybear69 wyobraź sobie - siedzisz wieczorem przy kompie, uczysz się lub pracujesz, lub cokolwiek innego, a tu wpadają zjeby współlokatorzy #!$%@? i mówią "noo miras ze mnom siem nie napijesz?????" I później zaczynają cię szarpać - gość zrobił jedyny słuszny wybór czyli po prostu wyszedł. Ja bym wam #!$%@?ł i bym miał problemy przez to że wy jesteście #!$%@? genetycznymi i przeszkadzacie mi w pracy to po prostu bym nie wytrzymał. On
@Blueweb no, trochę się dygam, że mi narobi problemów, bo w sumie to jak wybiegał to goniąc go przypadkiem #!$%@? mu drzwi i ościeżnice w pokoju i teraz pewnie będzie chciał na nas nadać właścicielowi
no, trochę się dygam, że mi narobi problemów, bo w sumie to jak wybiegał to goniąc go przypadkiem #!$%@? mu drzwi i ościeżnice w pokoju i teraz pewnie będzie chciał na nas nadać właścicielowi


@teddybear69: Widać że bajt, żałosny jesteś.
@teddybear69: Okej, nie siedzę wiecznie na mikroblogu i nie wiem czego to dotyczy, wiele osób się nabrało jak na prawdziwą historię. Sam miałem takich lokatorów, tylko że oni jeszcze ciągle tabletki i w nosy dawali, skończyło się jak w kuchni jeden chciał zgwałcić dziewczynę z mieszkania, sam też miałem z nimi przeboje, że teraz sobie myślę czy nie zrobiłbym jak ten piwniczak z historii. Pozdrawiam.