Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jestem już po ślubie. Ba. Jestem od wielu, wielu lat w stałym związku z żoną ale wciąż nie mogę przestać myśleć o jednej dziewczynie...

Wczoraj dodała swoją nową stylówkę na relację na FB i jej naklikałem chyba z dziesięć serduszek jako reakcję. Podoba mi się. Ale nam nie wyszło. Było blisko. Trwało to krótko. Nie byliśmy w łózku nawet, jedynie się całowaliśmy (do dzisiaj pamiętam jak całuje mimo lat).

Jej się w związkach nie układało (bo faktycznie pod tym względem była trudna, przez jej głupotę ją olałem). I teraz tak jak u mnie emocje już poszły w las. Kiedy związek to "stara dobra miłość" tak sobie wspominam o niej.

I przejrzałem sobie dzisiaj wszystkie koleżanki, z którymi kiedykolwiek coś mnie łączyło, bądź mi się po prostu podobały. To wszystko wyparowało. Nic już nie czuję, gdy patrzę na fotki dziewczyn, za którymi kiedyś latałem. Serio. Po prostu nic. No jest sobie kumpela, wspominam z uśmiechem spędzony czas. Nawet jak to jakaś sympatia, z którą łączyło mnie coś więcej no .. było - minęło.

Tylko ta jedna dziewczyna. Cały czas siedzi mi w głowie. Nie żebym non stop o niej myślał czy coś, często zapominam. Kilka razy zagadałem, ale gadka sie nie kleiła jakoś tak. Bo w sumie, gdy ona zaczęła za mną latać, ja ją po prostu olałem, bo byłem w związku z (jak się później okazało) żoną.

No takie życie. Ale nie wiem, czy to nie jest jedna, jedyna osoba, która gdyby się wokół mnie zakręciła tak poważniej, to czy wytrzymałbym w wierności. Maj gad. Tyle lat a ona dalej mnie kręci. To złe. Chcę by to poszło. I zawsze mi się udaje to zdusić, nie ma to wpływu na moje codzienne życie ale takie akcje, gdy doda super fotkę na sociale (i nie, nie ma negliżu, dupy ani dekoltu) to mnie jakoś tak .. wraca to wszystko. Zawsze z dokładnie tą samą siłą. I zawsze myślę.. co by było gdybym jej nie skreślił?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5fd3874383098c000a21acb8
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Wesprzyj projekt
  • 9
OP: @InterferonAlfa_STG: @qcrimson: @ImYourPastClaire: @NoMercyIncluded: @BotGirl:

Napisałem do niej w piątek. Chwilę pogadaliśmy co tam i jak tam i co robi i... przeszło ;p Chociaż w sumie właśnie rozstała się z facetem.

Nie umiem tego wyjaśnić. Chyba to, że po latach się praktycznie nie znamy i jest to inny człowiek niż z moich wyobrażeń zadziałało. Rozmowa była bardzo miła, serdeczna a nawet z jej strony wpadł