Wpis z mikrobloga

Drodzy rodacy przecież żyjemy w KUKOLANDZIE gdzie samczyki cienko piszczą przed własnymi sukami są uległymi pantoflarzami na każde skinienie palca albo dostarczycielami zasobów. Siedzą cichutko jak mysz pod miotłą bo inaczej p0lka tupnie nóżką i skończy się rumakowanie w sypialni. Żałosny festiwal poniżania się przed #!$%@? jest widoczny w każdej tzw. warstwie społecznej i umiejętnie wykorzystywany przez samice. Można jedynie się śmiać jak się widzi w towarzystwie samca alfa a w domu