Wpis z mikrobloga

Siema mirki, od kilku miesięcy uczę się po godzinach programowania w #php - tak wiem, po co, na co itd. Ale podoba mi się ten język i lubię w nim grzebać. Po jakimś czasie zainteresowałem się nauką jakiegoś frameworka - padło na #symfony . Z początku nic nie ogarniałem, łaziłem po omacku i klepałem jakiś tam gówno-kod, ale po kilku tygodniach już ogarniam więcej z tego tematu, na tyle, że postawiłem swoją pierwszą apkę online do ściągania filmów z youtube'a.
Przy okazji nauczyłem się #docker i pracy z bazą danych #mysql stworzyłem małe skrypty w js, stworzyłem rejestrację i logowanie użytkowników, historię pobierania filmów i mam plany na dalszy rozwój swej mini platfomy. Czytam i uczę się dodatkowych rzeczy związanych ze wzorcami projektowymi, SOLID itp.

Problem pojawia się w momencie kiedy chcę uderzyć w rekrutację na stanowisko Junior PHP Developera, nie mogę się przebić przez "szklany sufit" jakim jest posiadanie minimalnego doświadczenia, a mianowicie mam wrażenie, że sam nie przeskoczę pewnych rzeczy, pracując samemu, ale nie dostanę się nigdzie nie posiadając tego mitycznego doświadczenia.
Zadania rekrutacyjne wykonuję na miarę swoich sił, ale zazwyczaj jest to za mało dla rekruterów.

Co mógłbym jeszcze zrobić, spróbować żeby móc przeskoczyć z pracy jako tester automatyczny do krainy devów?

#programowanie
  • 17
@Trochutak: A masz profil na GitHubie i wrzucasz tam swoje projekty? Jeśli nie możesz zdobyć w inny sposób doświadczenia to rób jak najwiecej „domowych” projektów i publikuj je na GH. Dodatkowo, na plus byłyby kontrybucje do projektów open source. Jest sporo projektów w PHP, w których potrzebna jest pomoc. Z mojego doświadczenia wynika, że mając bogaty profil na GH wyprzedzasz na starcie 95% kontrkandydatów na stanowisko juniora.
Aplikuj wszędzie gdzie tylko mniej więcej się zgadza profil w którym kierunku chcesz iść. Zrób parę mini-projektów wcześniej. Na rozmowach rekrutacyjnych opowiadaj zawile jakich to rzeczy nie robiłeś(rozmowa to 90% sukcesu. Ja mając małe umiejętności tak owijałam bawełnę wokół tych co słuchali że 3 pierwsze prace tak znalazłam w mniej niż tydzień każda :) Ważne tylko aby nie kłamać, bo to już jest krok w złą stronę. Spodziewaj się że początki mogą
@wujekmundek: Ja bym tak nie przesadzal z tym GitHubem jak nie ma doswiadczenia, bo mozliwe, ze nawet tam nie zagladaja. Sory, ale teraz na juniora dostaja tyle cv, ze watpie, zeby przegladali ich kody, przy kilku cv juz ciezko, zeby wszystkie repozytoria ktos ogladal a teraz dostaja duzo wiecej niz kilka cv.
@wujekmundek: Tak, cały czas na bieżąco dodaję swoje projekty, jak i projekty na których się uczę z kursów.
@OlekAleksander: też tak myślę, w złym momencie się wstrzeliłem jeśli chodzi o rekrutacje...
@Phatee: najgorsze, że jak opowiem jakich to ja rzeczy nie robiłem a potem przyjdzie weryfikacja, to zazwyczaj dupa blada, bo ciężko mi wchodzą do głowy pojęcia i terminologia, oczywiście próbuję wkuć to na pamięć (bo rozumieć rozumiem, i
@Trochutak: Ostatnio w mojej firmie prowadziliśmy w Warszawie rekrutację na juniora. Wymagania proste, musiał umieć w html css js php. Nic strasznego, żadnych frameworków, miał znać podstawy i tyle. 5/6 zgłoszeń to byli "absolwenci" bootcampów. Każdy jeden react developer, a nie potrafił nawet zrobić prostego formularza który by się validował w prosty sposób i do pliku tekstowego w nowej linijce dopisywał wartości z niego.
Jest morze juniorów, ale wyróżnij się na
@Phatee: rozumiem :) Ja do żadnego bootcampa nie uczęszczałem, wszystko robię we własnym zakresie ucząc się z kursów online i mam świadomość że dużo jeszcze nie umiem i nie potrafię, ale nauczyłem się, że wszystko się da ogarnąć z pomocą internetu :)

no nic, muszę dalej próbować i trafić w końcu na coś co mi pozwoli się zaczepić. Jak nie tak, to zawsze mam możliwość podłapania doświadczenia od nowego roku w
@Trochutak: nie zwracaj uwagi na wymagane doswiadczenie, wysylaj CV a nuż się przebijesz, często CV nie jest oceniane przez HR tylko przez developerów a oni potrafią ocenić na podstawie githuba i tego co piszesz o sobie czy warto z tobą porozmawiać
@OlekAleksander: możliwe. Ale wtedy w CV warto wpisać informacje o projektach, które się zrealizowało (opis + link do GH). Dodatkowo przy kontrybucjach do open source można wpisać nazwy bibliotek czy narzędzi, do których wystawiło się PR-a. Takie CV jest wyróżniające się i powinno IMHO zainteresować rekrutera. Przez ostatnie kilka lat przejrzałem setki CV na stanowiska juniorskie i jestem pewien ze takie CV by mnie wystarczająca zaintrygowało, żeby zajrzeć na GH.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Trochutak: IMO jeden dobrze zrobiony projekt na GH który żyje tzn jest postawiony i osiągalny pod domeną. To możesz wpisać w CV w jakiejś sekcji "projekty", możesz tym zainteresować rekrutera, a ew. programista sprawdzający kod ma już na co spojrzeć. Podepnij w takim projekcie narzędzia CI typu Travis, poczytaj o phpunit czy phpstan. Takimi rzeczami jesteś w stanie się wybić jak masz solidne podstawy. Możesz też prosić o CR tutaj na
Aplikuj wszędzie gdzie tylko mniej więcej się zgadza profil

opowiadaj zawile jakich to rzeczy nie robiłeś


@Phatee: Rady jak by aplikował do cyrku. Od razu bym takiego pajaca wyczuł i zatrudnił na pół darmowy staż do parzenia kawy a potem zwolnił z kopniakiem za marnowanie mojego czasu.

Sory, ale teraz na juniora dostaja tyle cv, ze watpie, zeby przegladali ich kody


@OlekAleksander: Dokładnie, gość wziął się za język w którym
Prawa rynku są jakie są. Popyt musi się balansować z podażą. W przypadku PHP już dawno podaż programistów przekroczyła o kilka tysięcy procent popyt na nich. Więc największe szanse są w nowoczesnych językach, gdzie jest jeszcze mało programistów takiego języka w ogóle na rynku. W dodatku to inwestycja w przyszłość, bo mimo że teraz na takie nowoczesne języki niby jest mało ofert, to stale wzrasta popyt. Za 5 lat takie podejście zaprocentuje