Wpis z mikrobloga

A więc sytuacja wygląda następująco: siedziałem na krześle z tymi kółkami (nie wiem jak sie na takie krzesło mówi) gdzie obok siedział mój kot a raczej był w pozycji prostej(?) (takiej w której jedzą koty) i przypadkiem najechałem na ogon czy okolice ogona bo jedynie co widziałem po jego najechaniu to mojego kota w szału i szoku który po czym uciekł w trybie natychmiastowym oraz część sierści która została po najechaniu, pytanie brzmi: jak zauważyć czy coś sie rzeczywiście mu stało? Póki co zachowuje sie normalnie nie widać jakby coś mu sie miało stać ale wiadomo jak to z kotami jest.
#pytanie #weterynaria #koty
  • 1