Wpis z mikrobloga

@patrol798: No o to chodzi, ale codziennie monitorowanie funkcji ciała odpada, ponieważ nie jest zbytnio wizytowy i nie wyobrażam sobie spania z nim. Bardziej podoba mi się Shearwater jako komputer nurkowy, ale jako zegarek już się słabo nadaje.
@Brylant: dokładnie, ja z tego powodu pozbyłem się Tactix Delta, chciałem kupić lżejszą Fenix 6 (6X też miałem i zamieniłem właśnie na Deltę, w obu przeszkadza ciężar podczas snu) ale poczekam na nową serię, może. A tymczasem noszę leciutkiego Vivoactive 3.