Wpis z mikrobloga

@egzorcist ja mam alergie. Miałam wybór: brak kotów i brak kichania i swedzacych oczu lub mieć kota i trochę pomeczyc się z alergia. Decyzją była prosta. Mam 2 koty ()
  • Odpowiedz
@Mr_kolek Ja też potwierdzam, miałam koszmarną alergię. Gdy wpadałam do kogoś, kto ma kota, to lało mi się z oczu i nosa jak z wodospadu. Paręnaście lat temu wzięliśmy do domu kota, pomęczyłam się circa 2 miesiące, jadąc na lekach antyalergicznych i benc.

Jak renkom odjoł, dziękuję pan kotek, #!$%@?ć falubaz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A dziś sama u siebie mam 2 futrzaste mendy i zdecydowanie warto było
  • Odpowiedz
@Mr_kolek: Byłam u najlepszego specjalisty i powiedział ze szansa może i jest ale po pierwsze jest drogie, po drugie daje jedynie 50% szans na odczulenie i wcale nie jest powiedziane ze alergia nie wróci :( Uwierz mi ze starałam się wyleczyć ale nie jest to takie proste
  • Odpowiedz
@egzorcist: jestem uczulona i niesamowicie #!$%@? mnie #!$%@? WeŹ kOtA tO pRzEjDzIe. Wzięłam kota w ogóle nie wiedząc o alergii. Na początku było w miarę, no generalnie po prostu często kicham, niezależnie od okoliczności. A po kilku miesiącach , gdy zaczęła się zima praktycznie z tygodnia na tydzień było coraz gorzej, pojawił się kaszel, pod koniec tak silny, że nie mogłam złapać tchu :| obecnie jestem zasmarkana nawet w obecności kotów
  • Odpowiedz