Wpis z mikrobloga

Robię mały challenge, otóż chcę zobaczyć ile uda mi się zyskać/stracić na bardzo popularnym trendzie SPACów, czyli wchodzenia na giełdę nie poprzez tradycyjne IPO, a poprzez połączenie spółek, jednej która już jest notowana z tą która de fecto ma być notowana. Więcej np tu https://www.obserwatorfinansowy.pl/bez-kategorii/rotator/spac-czyli-wehikul-zastepujacy-ipo/

Budżet: 2044,55
Obecnie: 2214,63
Różnica: +8,3%

Jak będzie zainteresowanie będę się starał co miesiąc przez okres około roku pokazywać co się z tym dzieje w #spacwithme
#gielda
Pobierz sadus - Robię mały challenge, otóż chcę zobaczyć ile uda mi się zyskać/stracić na bar...
źródło: comment_1610648907IBs7DDiRe80FiBL4OzQkH8.jpg
  • 4
@sadus: a wziąłeś pod uwagę, że zmiana zasad zaaprobowana przez SEC 23 grudnia 2020 na jakich spółki mogą dokonać Direct Listing na NYSE może poważnie utrudnić SPAC-om dokonywanie M&A? Bo po prostu zamiast middlemana jakim jest SPAC spółka bez żadnych obciążeń będzie mogła wypuścić akcje bezpośrednio na rynek?
Z tego co ja zrozumiałem zmiany to ona ma nie tyle trudnić to zrobić większą konkurencję by było więcej IPO. Niemal wszystkie SPAC które kupiłem, albo mają już ogłoszone z kim się łączą, albo zaraz powinny to zrobić.
Trzeba pamiętać że tak naprawdę jak się nie uda wykonać połączenia w okresie aktywności SPAC to kasa wraca (przeważnie między 10 a 11,5 w zależności od wartosci NAV) i nie przepada. To nie są
@bill-adamsonn: Zbyt duże premium na wejściu. Jakby było chociaż wiadomo jaki konkretnie sektor biorą pod lupę. No i on mówi, że nie szuka spółki czysto technologicznej a takiej którą wie jak dziala i może realnie oszacować rozwój. Tak więc może być niemiłe zdziwienie jak weźmie np. burger king albo coś takiego .