[Kielek96]

Nikt nie zrozumie tego bólu, jak wygrywasz bitwę, wszystko idzie ci po myśli masz super generała z którym od wielu lat wygrywasz bitwy ale po prostu nie masz farta lub jeden głupi błąd i przydarza ci się to...

Ten ból zrozumieją tylko gracze Total War.

#totalwar #medieval2totalwar #gry

[R.....l]

@Kielek96:

Jeden z powodów dla którego wolę prowadzić bitwę w stylu "wschodnim" #pdk.

Utrata dowódcy często jest groźniejsza niż fakt walki jednym oddziałem mniej.

[Kielek96]

@RandomowyMetal: Zwłaszcza dobrego, bo zanim generał nabierze doświadczenia i gwiazdek musi minąć sporo czasu, jak w realnym życiu.

[R.....l]

@Kielek96:

Raz w pierwszym Rome zdechł mi top tier 9 czy nawet 10 gwiazdek... 35 lat ojczyzny nie widział i już nie wrócił,

Innym razem straciłem Walleca jak grałem Szkocją w kampanii angielskiej bo zapomniałem że jego oddział nie ma boosta do HP.

[Kielek96]

@RandomowyMetal: Znam ten ból XD

[R.....l]

@Kielek96:

Jeszcze w ramach ciekawostki z odwrotnej sytuacji. któregoś pięknego razu brakowało mi generałów grając Scypionami. Patrzam na jakąś wrogą armię a tam sama milicja hoplicka x20 XD

A ja na to biorę DWA oddziały, Jeden Pretorianie konni i drugi Kohorta pretoriańska... Bitwa trwała z chyba kurna godzinę, wygrać jakimś wałem wygrałem ale generała nie dostałem. No ból podobny do utraty tego 10cio gwiazdkowego. XDD

[Michal0173]

@Kielek96: Ogólnie w medku wartość generała jest mocno przesadzona imo Możesz mieć stosunek 1:10 pod koniec bitwy a jak udupisz wrogiego dowódcę to i tak zapewne wygrasz. Mogli zrobić, że np na VH morale jednostek po czymś takim nie spadają.

[Kielek96]

@Michal0173: Rzeczywiście to jest bardzo przesadzone ale mimo wszystko to jest jakaś logika bo w realnym życiu pozbawienie dowództwa i zastąpienie nim kogoś mniej kompetentnego może mieć decydujacy wpływ na losy bitwy.