Wpis z mikrobloga

@smyl: Śmiechy hihy, ale kiedyś doszedłem do wniosku, że być może najlepszym sposobem na mocno wykręconych szurów byłoby posłużenie się teoriami spiskowymi, które byłyby sprzeczne z tymi, w które już wierzą, a które chcemy im wyperswadować.
Moga być niedorzeczne, ale sęk w tym, że muszą być bardziej widowiskowe i jeszcze bardziej pogmatwane, niż dotychczasowe - dla nich to jest główne kryterium atrakcyjności teorii.

Nie uzdrowimy tym foliarza, ale możemy sprawić, że