Wpis z mikrobloga

Jak była ciepła to w miarę trzymała sie na widelcu, czy jednak sypka?


W miarę. Zależy od wielkości kawałków.

Na czym smażone?


W "sosie własnym". Wołowina burgerowa (przypuszczam, że wedle standardów z US, będzie to "85% lean, 15% fat") jest wystarczająco tłusta sama w sobie, że nie potrzebuje dodatkowego tłuszczu do smażenia.

@Moj_Panie:
@zweipack no właśnie mam taki problem, że mam podwyższone próby wątrobowe i stluszcenie wątroby (s1) w badaniu USG. Trochę się cykam przejść na keto/carnivore wedle własnego widzi mi się, bo jednak polegam na opinii mojego lekarza, który zaleca mi głównie gotowaną, lekko starwna diete.
@Moj_Panie: jak nie masz problemow z nerkami czy trzustka to samo otluszczenie watroby nie jest przeciwskazaniem do keto. wrecz odwrotnie.
mimo wszystko, jako czlowiek de facto chory, nie powinienes przyjmowac rad od randomow z internetow. niestety z tego co napisales wnioskuje ze kategorycznie nie powinienes tez sluchac swojego lekarza.
@zweipack zapomniałem dopisać, że mam też wrzody dwunastnicy. Trzustka obrazowo ok, enzymy również w normie, nerii ok. Wiem, że nie powinienem, ale każdy komentarz czy uwaga, mogą wpłynąć na zakres diagnostyki. Każda uwaga mi się przyda :)
@zweipack jak chodzi o mieso, to głównie zaopqtruje sie prosto od hodowcy( kolka sztuk była, jakaś trzoda, kurczaki, chowane na swoim, które przerabia mi masarz) , albo masarnia u znajomego, więc o jakość jakoś się nie martwię ;). Namówiłeś:) jak mnie kilka lat zaniedbań nie zabiło, to miesiąc na keto też mi nie da rady. Spróbuję sobie w zaistniałej sytuacji, tym bardziej, że już kiedyś na keto bylem