Zacznijmy od najwazniejszego - nikt nie da rady poderwac kazdej dziewczyny na swiecie. Zaden model, aktor, piosenkarz ani milioner. Tak jak u mezczyzn, tak samo u kobiet nie ma jednego idealu i wzoru atrakcyjnosci - jednym kobietom podobaja sie bruneci, innym blondyni, a jeszcze inne nie leca na to wcale bo chca faceta z poczuciem humoru albo intelektualiste.
Dlatego w punktach
1.Przekladanie jeden do jednego myslenia meskiego ("fajna laska, bym ja zaliczyl, to nic, ze nie jest glupia suka") do kobiecego jest powaznym bledem co oczywiscie nie oznacza, ze u mezczyzn wyglad nie ma znaczenia, jak pare lat temu twierdzili trenerzy uwodzenia. Oczywiscie, ze ma znaczenie, ale w wiekszosci przypadkow brzydka kobieta ma przesrane, a brzydki mezczyzna moze miec jakies pole dzialania (http://www.worced.com/ugly-actors/). Totalnie przegrywy genetyczne w stylu #przemcel to maly wycinek populacji, wiekszosc z nas miesci sie w przedziale przecietnosci; 2. Wzrost jest wazny, pewnie, wyzsi mezczyzni statystycznie lepiej radza sobie w biznesie albo w pracy i tak samo wyzszy mezczyzna podoba sie kobietom bardziej niz niski ale nie jest to element ktory skresli was u kazdej kobiety. A pannami ktore KONIECZNIE chca facetow 180+ dajcie sobie spokoj, z takiej relacji nic nie bedzie. Swoja droga, jeden z najwiekszych ruchaczy jakich znalem mial 165cm wzrostu, byl chudy i nosil blond wlosy obciete na garnek; 3. Mityczne #zakola - starszna sprawa, jezeli je masz musisz mieszkac w piwnicy do konca swiata albo zrobic przeszczep. Mozesz tez po prostu sciac wlosy na krotko badz na lyso. I tak, wiem, nie kazdy ma do tego czaszke, ale zawsze warto sprobowac obciac sie na lyso, na ewentualny przeszczep masz zawsze czas. 4. Nie masz budowy jak goscie z mans physique - nie przejmuj sie, wiekszosc takiej budowy kostnej nie ma a nikomu troche treningow nie zaszkodzilo. Jestes chudy - jedz i cwicz. Jestes gruby - mniej jedz i cwicz. Nie lubisz silki? Idz na MMA, taniec albo koszykowke. 5. Sporo z was ma problem ze smialoscia - nie umiecie zaczac rozmowy, poprowadzic jej, boicie sie tego. Jak przestac sie bac? Cwiczyc, cwiczyc i jeszcze raz cwiczyc. Small talk z kasjerka, jakas dziewczyna na silowni, gdzies w pracy - na poczatku bedzie stres, ale z kazdym razem bedzie lepiej; 6. Portale randkowe wcale nie sa wybawieniem - kobiety tam sa czesto po przejsciach, pisze do nich kazdy facet, caly portal jest zaprojektowany tak, zebyscie wrzucili jako faceci duzo siana i nikogo nie poznali. Wiekszosc lasek z netu z ktorymi sie bzykalem poznalem na FB na grupach dla singli albo spotted; 7. Zainteresowania - sami narzekacie na puste laski, netflix i wino a wasze zainteresowania wcale nie sa lepsze. Granie w gry, ogladanie pornosow i walenie konia - no slabo.
Zwracam tez uwage na cos co nazywamy dymorfizmem plciowym - roznice miedzy plciami sa atrakcyjne (btw. spora czesc kobiet nie chce ladnego chlopca bo to ich nie kreci). Zapusc brode, troche przypakuj, poczytaj o mowie ciala.
Musze tez wam wytknac jeden blad myslowy na ktorym oparty jest caly #blackpill - wydaje sie wam, ze przypadkowy seks z przypadkowymi lachociagami na przypadkowej imprezie da wam szczescie. No coz, nie tedy droga. Moze pare razy bedzie fajne, napompujecie sobie ego - "jestem samcem alfa bo rucham swinie" ale potem znajdzie was pustka i zal. Moj przyjaciel lecial tak pare lat, imprezy, portale randkowe, dziwki - doprowadzilo go to do depresji. Ogarnal sie dopiero po wypadku i pobycie w szpitalu, poznal dziewczyne ktora nie wyglada jak modelka ale za to jest bardzo ciepla a on wreszcie jest szczesliwy.
Co do mojej osoby, wrzucam foto - mam wielki nos i zakola. Owszem, wzrost jej po mojej stronie (186) ale dbam o siebie, lubie nosic dobre buty (laski zwracaja uwage), cwicze, trzymam diete, oczywiscie higiena i fajny perfrum do podstawa. W tym roku mialem juz 4 randki z roznymi kobietami, wczoraj dostalem od ladnej pani ekspedientki w zoologicznym numer telefonu, akurat polaczyly nas wspolne zainteresowania, jakis small talk i poszlo.
Skoro ja moge - moze prawie kazdy z was. I tak, mozecie miec problem z umawianiem sie z modelkami 9/10, ale wiekszosc facetow moze poznac ladna dziewczyne.
Zainteresowania - sami narzekacie na puste laski, netflix i wino a wasze zainteresowania wcale nie sa lepsze. Granie w gry, ogladanie pornosow i walenie konia - no slabo.
@Wandsbeker: chłopie tyle że Ty wyglądasz 2x lepiej od każdego na tym tagu, chyba zaniżasz sobie skalę atrakcyjności bo mordę masz męską i nic ta twarz z przegrywa nie ma
Zacznijmy od najwazniejszego - nikt nie da rady poderwac kazdej dziewczyny na swiecie. Zaden model, aktor, piosenkarz ani milioner. Tak jak u mezczyzn, tak samo u kobiet nie ma jednego idealu i wzoru atrakcyjnosci - jednym kobietom podobaja sie bruneci, innym blondyni, a jeszcze inne nie leca na to wcale bo chca faceta z poczuciem humoru albo intelektualiste.
Dlatego w punktach
1.Przekladanie jeden do jednego myslenia meskiego ("fajna laska, bym ja zaliczyl, to nic, ze nie jest glupia suka") do kobiecego jest powaznym bledem co oczywiscie nie oznacza, ze u mezczyzn wyglad nie ma znaczenia, jak pare lat temu twierdzili trenerzy uwodzenia. Oczywiscie, ze ma znaczenie, ale w wiekszosci przypadkow brzydka kobieta ma przesrane, a brzydki mezczyzna moze miec jakies pole dzialania (http://www.worced.com/ugly-actors/). Totalnie przegrywy genetyczne w stylu #przemcel to maly wycinek populacji, wiekszosc z nas miesci sie w przedziale przecietnosci;
2. Wzrost jest wazny, pewnie, wyzsi mezczyzni statystycznie lepiej radza sobie w biznesie albo w pracy i tak samo wyzszy mezczyzna podoba sie kobietom bardziej niz niski ale nie jest to element ktory skresli was u kazdej kobiety. A pannami ktore KONIECZNIE chca facetow 180+ dajcie sobie spokoj, z takiej relacji nic nie bedzie. Swoja droga, jeden z najwiekszych ruchaczy jakich znalem mial 165cm wzrostu, byl chudy i nosil blond wlosy obciete na garnek;
3. Mityczne #zakola - starszna sprawa, jezeli je masz musisz mieszkac w piwnicy do konca swiata albo zrobic przeszczep. Mozesz tez po prostu sciac wlosy na krotko badz na lyso. I tak, wiem, nie kazdy ma do tego czaszke, ale zawsze warto sprobowac obciac sie na lyso, na ewentualny przeszczep masz zawsze czas.
4. Nie masz budowy jak goscie z mans physique - nie przejmuj sie, wiekszosc takiej budowy kostnej nie ma a nikomu troche treningow nie zaszkodzilo. Jestes chudy - jedz i cwicz. Jestes gruby - mniej jedz i cwicz. Nie lubisz silki? Idz na MMA, taniec albo koszykowke.
5. Sporo z was ma problem ze smialoscia - nie umiecie zaczac rozmowy, poprowadzic jej, boicie sie tego. Jak przestac sie bac? Cwiczyc, cwiczyc i jeszcze raz cwiczyc. Small talk z kasjerka, jakas dziewczyna na silowni, gdzies w pracy - na poczatku bedzie stres, ale z kazdym razem bedzie lepiej;
6. Portale randkowe wcale nie sa wybawieniem - kobiety tam sa czesto po przejsciach, pisze do nich kazdy facet, caly portal jest zaprojektowany tak, zebyscie wrzucili jako faceci duzo siana i nikogo nie poznali. Wiekszosc lasek z netu z ktorymi sie bzykalem poznalem na FB na grupach dla singli albo spotted;
7. Zainteresowania - sami narzekacie na puste laski, netflix i wino a wasze zainteresowania wcale nie sa lepsze. Granie w gry, ogladanie pornosow i walenie konia - no slabo.
Zwracam tez uwage na cos co nazywamy dymorfizmem plciowym - roznice miedzy plciami sa atrakcyjne (btw. spora czesc kobiet nie chce ladnego chlopca bo to ich nie kreci). Zapusc brode, troche przypakuj, poczytaj o mowie ciala.
Musze tez wam wytknac jeden blad myslowy na ktorym oparty jest caly #blackpill - wydaje sie wam, ze przypadkowy seks z przypadkowymi lachociagami na przypadkowej imprezie da wam szczescie. No coz, nie tedy droga. Moze pare razy bedzie fajne, napompujecie sobie ego - "jestem samcem alfa bo rucham swinie" ale potem znajdzie was pustka i zal.
Moj przyjaciel lecial tak pare lat, imprezy, portale randkowe, dziwki - doprowadzilo go to do depresji. Ogarnal sie dopiero po wypadku i pobycie w szpitalu, poznal dziewczyne ktora nie wyglada jak modelka ale za to jest bardzo ciepla a on wreszcie jest szczesliwy.
Co do mojej osoby, wrzucam foto - mam wielki nos i zakola. Owszem, wzrost jej po mojej stronie (186) ale dbam o siebie, lubie nosic dobre buty (laski zwracaja uwage), cwicze, trzymam diete, oczywiscie higiena i fajny perfrum do podstawa. W tym roku mialem juz 4 randki z roznymi kobietami, wczoraj dostalem od ladnej pani ekspedientki w zoologicznym numer telefonu, akurat polaczyly nas wspolne zainteresowania, jakis small talk i poszlo.
Skoro ja moge - moze prawie kazdy z was. I tak, mozecie miec problem z umawianiem sie z modelkami 9/10, ale wiekszosc facetow moze poznac ladna dziewczyne.
Jeszcze to w ramach bonusu - https://www.youtube.com/watch?v=VmWB2WrcKgc
była już ta morda na tagu
Jak fellow sneakerhead zdradze ci rade - kup sobie rozowe buty ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ehh co za chad, ja w życiu miałem 3 randki z jedną dziewczyną ( ͡° ͜ʖ ͡°), no ale ja siedzę w piwnicy. Który lvl?
Chce pokazac, ze normalny facet, zaden model, tez moze sie spotykac z dziewczynami i nie trzeba do tego byc 10/10