[kreA]

W PS4 jak miałem ustawione jedynie ładowanie padów przez ileś tam godzin to po tym czasie z trybu spoczynku się normalnie wyłączała konsola.

Czemu tak nie mam w przypadku #ps5? Jak to u was wyglada? Nie chce za każdym razem odpalać konsoli na nowo tylko po to, żeby ją wyłączyć. Jeszcze jakby ona dźwięków nie wydawala, a tam ciągle jakiś wiatrak szumi.

[TarruTarru]

Masz na myśli tę opcje?

[PancakeV]

@kreA: Nigdy nie bylo takiej opcji o ktorej mowisz

[Neneszo]

@PancakeV: była. Po wyłączeniu konsoli zasilane były porty USB jeszcze przez czas jaki ustawiłeś

[PancakeV]

@Neneszo: Tak ale konsola sie sama nie wylaczala

[kreA]

@PancakeV: jak miałeś włączone jedynie zasilanie portów przez 3 godziny to sama z stanu spoczynku się wyłączała. Wiem co mówię bo przez 4 lata tak ładowałem różne sprzęty

[interCooler]

@kreA: mi chyba nic nie szumi w stanie spoczynku, muszę się dzisiaj wsłuchać, ps4 wiem że czasami coś tam szumiała lekko, ale też nie zawsze

[junoreactor]

@kreA: wchodzi w tryb spoczynku. Przez 3 godziny ładuje pada, ale jak skończy to konsola jest jak telewizor w trybie czuwania. Chyba, że coś pobiera w tle. Łatwo to usłyszeć jak się ma ten głośniejszy wentylator. Jak konsolka coś robi podczas trybu spoczynku to słychać wenty, a jak nie to ich nie słychać ( ͡° ͜ʖ ͡°)