Wpis z mikrobloga

Powiedzcie mi kto ma rację, bo ja już zgłupiałem xd
Czy wasze #rozowepaski mają jakiś cel w życiu poza widzeniem się z wami? One umieją robić coś same? O co chodzi?
Dodatkowo zauważyłem że wyjątkowo wrażliwy temat to gry. Chodzę na siłkę bez problemu, na rower, na strzelnicę czy nawet na piwko z kolegami - nie ma problemu. Ale jeśli ja tylko mówię coś związanego z grami (że np będę grał), to ona się odpala i za żadne skarby nie może na to pozwolić i próbuje zorganizować mi czas. Tak jakby była zazdrosna. Co z wami nie tak?

#niebieskiepaski #logikarozowychpaskow #zwiazki #gry #cyberpunk2077
Goronco - Powiedzcie mi kto ma rację, bo ja już zgłupiałem xd
Czy wasze #rozowepaski ...

źródło: comment_1612176586EwOaNgBtk9tmzgaaFqVpzr.jpg

Pobierz
  • 119
Czy wasze #rozowepaski mają jakiś cel w życiu poza widzeniem się z wami? One umieją robić coś same? O co chodzi?


@Goronco: oczywiście, że mają. Może jednak nie chodzi tutaj o to, że ona nie ma co ze sobą zrobić, a chce się częściej z Tobą widywać? Nie napisałeś jak czesto się spotykacie. Każdy w zwiazku ma inny balanas pomiędzy robieniem rzeczy razem, a oddzielnie. Kwestia dogadania się w taki sposób
@Goronco: w sumie teraz doczytałam screena. Może rzeczywiście chce się spotykać częściej? Dziwne że w weekendy się nie spotylacie? Poza tym czamu nie ustalacie kiedy się widzicie, tylko ona się pyta czy może do ciebie przyjść danego dnia? Też by mnie wkurzało gdyby niebieski np. Dzis zapytał czy może przyjść bo mu sie nudzi, dlatego umawiamy się z wyprzedzeniem, żeby każdy miał czas sobie ustawić swoje rzeczy.
@Goronco: bywa tak że panna nie ma zainteresowań, stajesz się jej zainteresowaniem, tym samym ona pozbywa ciebie Twoich pasji, a potem, kiedy już ona będzie Twoją pasją to Cię rzuca ( ͡° ͜ʖ ͡°)

"nie mam sobie nic do zarzucenia"
"nie zniechęcaj się"
"to że możesz nie znaczy że musisz, a czasami nawet że nie powinnaś"

Te odpowiedzi przepalają obwody
@Goronco: Tak, też taką miałem, spędzałem z nią mnóstwo czasu, jeździłem do niej codziennie i siedziałem nawet do 22, nawet jak u mnie była cały weekend a weekend to był jedyny czas kiedy mogłem po prostu sobie pograć. Umawiałem się z nią, że pogram jakieś 2 godzinki to po niecałej godzinie szajba jej odwalała. Serio, potrafiła tak się wkurzyć, że wyzwiska w moim kierunku leciały. Dlatego jest już była skoro nie