Wpis z mikrobloga

Wyrabiał ktoś ostatnio numer PKK? Złożyłem wniosek zgodnie z instrukcją na info-car (https://info-car.pl/new/aktualnosci/2314) i od 26.01.2021 wisi w statusie "W toku" ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Dzwoniłem do PWPW, kazali mi dzwonić do Wydziału Komunikacji, ale tam się nie idzie dodzwonić, nawet wizyty nie można umówić bo ciągle zajęte albo nikt nie odbiera. Jechać do nich i próbować wbić na chama?

Kto w ogóle wymyślił te PKK, kiedyś tego nie było, komu to potrzebne.

#pkk #prawojazdy #warszawa #kategoriaa
  • 10
Dodzwoniłem się, trwa to tak długo bo prawo jazdy robiłem x lat temu w zupełnie innym miejscu i muszą ponoć przenieść papiery z tamtejszego wydziału komunikacji do obecnego, sprawa jest w toku i pewnie jeszcze kilka dni potrwa ( ͡° ʖ̯ ͡°)

No i tak jak pisał @frankenchrist: mimo składania wniosku przez internet i tak trzeba będzie zanieść zdjęcie, oryginał orzeczenia i wypełniony wniosek osobiście.

Ogólnie kabaret,
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@tagan: Dlatego wystarczy zadzwonić albo pójść osobiście a nie 2 tygodnie klikać w komputer i potem wylewy na wykop że nie działa, PKK wyrabiają w urzędzie na miejscu, potem do urzędu idziesz dopiero zapłacić za prawko i je odebrać (albo odbierasz pocztą)
@Jabco: A ja nie mogę od ręki bo robiłem kategorię B w innym mieście dawno temu i muszą przenieść jakieś papiery, nikt od ręki mi tego by nie zrobił.

@TsundereGirl: Jakbyś przeczytała chociaż mój wpis to byś doczytała, że nie mogłem się dodzwonić - poza tym jak wyżej napisałem, wycieczka tam i tak nic by mi nie dała. Więc jak nie masz nic sensownego do napisania to daruj sobie bezsensowne
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
i tak nic by mi nie dała

@tagan: skoro wiesz lepiej to po co w ogóle pytasz na wykopie?

Dopóki nie doniesiesz wniosku, zdjęcia i od lekarza papierów to ten status będzie wisiał w nieskończoność.
@TsundereGirl: Przecież to napisałem w kolejnym poście, godzinę czy dwie po stworzeniu tego wpisu - jak już odczekałem swoje, dodzwoniłem się i dowiedziałem wszystkiego od pracownika urzędu. Czego nie rozumiesz?