1. Lockdowny nie działają. # 2. Maseczki to placebo. Potencjalnie szkodliwe (fałszywe poczucie bezpieczeństwa). # 3. Nie będzie III fali. 4. Mamy niemal identyczną wiedzę nt. wirusa jak w kwietniu-maju 2020. 5. Wszystkie modele z kwietnia-maja się skompromitowały. 6. Odporność stadną można osiągnąć również przez przechorowanie.* 7. COVID to nie pandemia, tylko globalna epidemia (jak np. HIV.) 8. Nadmiarowe zgony to wina idiotycznych procedur i odcięcia pacjentów nie-covidowych od diagnostyki i pomocy. 9. Nie ma żadnego "konsensusu" w kwestii polityk lockdownowych. 10. Odporność po przechorowaniu jest trwała. Przeciwciała utrzymują się co najmniej** 8 miesięcy, potem wchodzi pamięć immunologiczna. 11. Każdy obrońca obostrzeń z maszyny losującej nie jest bohaterem. Jest idiotą. 12. Bezobjawowi nie zarażają. PRZEDobjawowi i SKĄPOobjawowi też nie bardzo. 13. Lockdowny okazały się lekarstwem gorszym od choroby. 14. Sygnatariusze z Great Barrington mieli rację. Basiukiewicz miał rację. Martyka miał rację. Jassem miał rację. Prof. Ryszarda Chazan miała rację. Szwecja miała rację. Chantal Delsol miała rację. Tom Woods miał rację. Lekarze-sygnatariusze listów otwartych z Belgii i USA protestujący przeciw koronapsychozie mieli rację. Konfederacja miała rację. Covidioci nie mieli racji. 15. Pan w białym kitlu z TV też może się mylić. 16. Zbrodnicze polityki lockdownowe zebrały o niebo większe żniwo niż COVID: to bankructwa, depresje, samobójstwa, spadek PKB, upadek wielu branż, przemoc domowa, dzieciaki pozbawione edukacji, niepotrzebne zgony pacjentów onkologicznych, kardiologicznych i "zakaźników" nie-covidowych, zanieczyszczone maseczkowym i rękawiczkowym śmieciem oceany, alkoholizm, używki, bieda, zaniedbana pomoc humanitarna, zniszczenie tkanki społecznej, rozwody, niższa dzietność, niepewność jutra, niemowlaki które będą miały olbrzymie problemy w dorosłym życiu z rozpoznawaniem emocji, bieda, rodzina niemogąca odwiedzić bliskich w szpitalu ani dostać closure na pogrzebie. Wszystko w imię walki z chińską grypą. 17. Polacy nie dorośli do wolności.
"Rządzącym obce jest pojęcie tragizmu i dlatego nie znajdują klucza do obecnej sytuacji. A kłamią dlatego, że w swych mózgownicach rozpieszczonych dzieci, mają zapisane, że rządy mają być wszechmocne, a jak nie są, to muszą udawać wszechmoc. Nie zrozumieli, że kłamstwo zabija skuteczniej niż przyznanie się do niemocy” – ubolewa prof. Delsol. #
*wbrew ostatniej zmianie definicji przez WHO # **wbrew zmianie definicji przez WHO w 2009 #
12. Bezobjawowi nie zarażają. PRZEDobjawowi i SKĄPOobjawowi też nie bardzo.
@Dutch: Większość tych twoich głupot to można z przymrożeniem oka potraktować ale to jest wręcz niebezpieczny debilizm. Przez rozpowszechnianie fałszywych informacji tego typu możesz mieć ludzi na sumieniu. I jedni i drudzy zarażają. Mam nawet doświadczenia i osobiste obserwacje w tym zakresie.
@Dutch: u mnie na imprezie zaraziły się dwie osoby, na imprezie nikt nie był chory, na kolejnej po tygodniu była jedna osoba skąpoobjawowa i zaraziła kolejne dwie osoby
@Chuseok: tak trochę nie do końca jak piszesz, bo to, że zarazili się na imprezie u Ciebie to jest domniemanie, mogli zarazić się w windzie, sklepie, na schodach i cholera wie jeszcze.
@Dutch: Generalnie to już punkty 1 i 2 to nieprawda, na oba tematy było już sporo publikacji naukowych i raczej odmienne wnioski wiele z nich wyciągnęło. Także powiedz misiu, jak tu z szurem rozmawiać?
@Dutch: A covidianie już się zlecieli, i to ci z pierwszej linii frontu. Syndrom wyparcia to niesamowity mechanizm obronny i ciekawie się go obserwuje w takiej skali.
@ks2m: Przecież ten gość troluje, jest psychicznie chory, ale w tym co on pisze czasem się da wyczuć że ciśnie pompę z #!$%@? normalnych ludzi, tak samo jak ja, gdy ktoś ciśnie po mnie bo nie pisze tsk jak on by chciał ( ͡°͜ʖ͡°)
tak trochę nie do końca jak piszesz, bo to, że zarazili się na imprezie u Ciebie to jest domniemanie, mogli zarazić się w windzie, sklepie, na schodach i cholera wie jeszcze.
@ramirezvaca: tak i przypadkiem zachorowały dwie osoby w tym samym czasie i kolejne dwie po następnym tygodniu również po imprezie domowej, jakoś wcześniej nigdzie nie mogły się zarazić ale akurat jak spotkały się razem to pewnie zaraziły się w na
@Dutch: 12. to bzdura, nie tylko sprzeczne z badaniami ale również przetestowane na własnej skórze i łańcuszku znajomych którzy się od siebie pozarażali. Ja i żona zaraziliśmy się od koleżanki 2 dni przed jej objawami, szwagierka zaraziła się od nas 2 dni przed naszymi.
1. Lockdowny nie działają. #
2. Maseczki to placebo. Potencjalnie szkodliwe (fałszywe poczucie bezpieczeństwa). #
3. Nie będzie III fali.
4. Mamy niemal identyczną wiedzę nt. wirusa jak w kwietniu-maju 2020.
5. Wszystkie modele z kwietnia-maja się skompromitowały.
6. Odporność stadną można osiągnąć również przez przechorowanie.*
7. COVID to nie pandemia, tylko globalna epidemia (jak np. HIV.)
8. Nadmiarowe zgony to wina idiotycznych procedur i odcięcia pacjentów nie-covidowych od diagnostyki i pomocy.
9. Nie ma żadnego "konsensusu" w kwestii polityk lockdownowych.
10. Odporność po przechorowaniu jest trwała. Przeciwciała utrzymują się co najmniej** 8 miesięcy, potem wchodzi pamięć immunologiczna.
11. Każdy obrońca obostrzeń z maszyny losującej nie jest bohaterem. Jest idiotą.
12. Bezobjawowi nie zarażają. PRZEDobjawowi i SKĄPOobjawowi też nie bardzo.
13. Lockdowny okazały się lekarstwem gorszym od choroby.
14. Sygnatariusze z Great Barrington mieli rację. Basiukiewicz miał rację. Martyka miał rację. Jassem miał rację. Prof. Ryszarda Chazan miała rację. Szwecja miała rację. Chantal Delsol miała rację. Tom Woods miał rację. Lekarze-sygnatariusze listów otwartych z Belgii i USA protestujący przeciw koronapsychozie mieli rację. Konfederacja miała rację. Covidioci nie mieli racji.
15. Pan w białym kitlu z TV też może się mylić.
16. Zbrodnicze polityki lockdownowe zebrały o niebo większe żniwo niż COVID: to bankructwa, depresje, samobójstwa, spadek PKB, upadek wielu branż, przemoc domowa, dzieciaki pozbawione edukacji, niepotrzebne zgony pacjentów onkologicznych, kardiologicznych i "zakaźników" nie-covidowych, zanieczyszczone maseczkowym i rękawiczkowym śmieciem oceany, alkoholizm, używki, bieda, zaniedbana pomoc humanitarna, zniszczenie tkanki społecznej, rozwody, niższa dzietność, niepewność jutra, niemowlaki które będą miały olbrzymie problemy w dorosłym życiu z rozpoznawaniem emocji, bieda, rodzina niemogąca odwiedzić bliskich w szpitalu ani dostać closure na pogrzebie. Wszystko w imię walki z chińską grypą.
17. Polacy nie dorośli do wolności.
"Rządzącym obce jest pojęcie tragizmu i dlatego nie znajdują klucza do obecnej sytuacji. A kłamią dlatego, że w swych mózgownicach rozpieszczonych dzieci, mają zapisane, że rządy mają być wszechmocne, a jak nie są, to muszą udawać wszechmoc. Nie zrozumieli, że kłamstwo zabija skuteczniej niż przyznanie się do niemocy” – ubolewa prof. Delsol. #
*wbrew ostatniej zmianie definicji przez WHO #
**wbrew zmianie definicji przez WHO w 2009 #
#koronawirus
@Dutch: Większość tych twoich głupot to można z przymrożeniem oka potraktować ale to jest wręcz niebezpieczny debilizm. Przez rozpowszechnianie fałszywych informacji tego typu możesz mieć ludzi na sumieniu.
I jedni i drudzy zarażają. Mam nawet doświadczenia i osobiste obserwacje w tym zakresie.
Magia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@ramirezvaca: tak i przypadkiem zachorowały dwie osoby w tym samym czasie i kolejne dwie po następnym tygodniu również po imprezie domowej, jakoś wcześniej nigdzie nie mogły się zarazić ale akurat jak spotkały się razem to pewnie zaraziły się w na
@Dutch: fali będzie tyle ile będzie rządzącym potrzebne ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Maseczki działają
@Dutch: w drugim artykule który przytoczyłeś
Nie rozpowszechniaj szkodliwych informacji
Komentarz usunięty przez moderatora