Do matury mam 2 lata. Mam bardzo duze zaleglosci czy uczac sie po 4-5 godzin dziennie moglbym dobrze zdac mature? ( na dobre studia). Oprocz tych 4-5 godzin bede chodzil tez na korki #matematyka
@kurt_cobb Ja się zacząłem uczyć do matury 48 godzin przed każdym z egzaminów i #!$%@?łem w przedziale 60-95%. A miałem wtedy nieźle mózg trawą przepalony. Dasz radę.
@kurt_cobb No właśnie nie. W szkole średniej na każdej przerwie na fifkę chodziłem i albo nie docierałem na lekcje, albo siedziałem zjarany. Moja średnia ocen oscylowała w granicach 2,5-3,0:) Boże, jak teraz o tym myślę, to mnie żenada zżera.
3 godziny 6x w tygodniu, 1 dzień lżejszy 30-40 min. 2-3 tygodnie mocniejszej pracy, następnie 1 tydzień lżejszy czyli np. robisz zadania zamknięte z matury z matmy+powtarzanie tego co nauczyłeś się przez poprzednie 2-3 tyg.
W ogóle 2 lata to za wcześnie na zaczęcie przygotowań do matury. Do matury powinieneś przygotowywać się przez 3-5 miesięcy. Teraz masz czas na skupienie się na budowaniu podstaw wiedzy
@kurt_cobb: pytanie bez sensu, bo nie będziesz się uczył 4-5 godzin dziennie przez dwa lata, zamiast karmić się samemu bajkami na poprawę humoru pt. "jeszcze nie jest za późno" ułóż sensowny, realistyczny plan. Np. godzina dziennie, którą po miesiąc spróbuj zamienić na półtorej.
@r4do5: niekoniecznie, jeśli będzie przerabiał po kolei działy z wprowadzeniem teoretycznym, a nie skakał jak po wszystkim jednocześnie, to też zbuduje wiedzę. Zbuduje ją lepiej niż na lekcjach
@kurt_cobb: po pierwsze pilnuj tego co jest na bieżąco żebyś miał spokój, jeśli to będzie ogarnięte wdrażaj plan tak jak wspomniałem, masteruj dział po dziale, tak najlepiej poukładasz to w głowie
@kurt_cobb: ucz się systematycznie tego co masz, a do matury to tak ostatnie 6 miesięcy przed terminem po max 2-3godziny. Roczniki 2001-2005 to historyczne minimum demograficzne, więc nawet na obleganych kierunkach nie będzie źle.
@kurt_cobb: godzina dziennie albo dwie co dwa dni starczy. Nie stawiaj przed sobą nierealnych celów bo tylko się zniechecisz. 4 godziny nauki dziennie to jest jakaś masakra. Powodzenia :) w jakie studia celujesz?
Rozumiem, że religijni 80 latkowie co im ksiądz #!$%@? od 60 lat co mają myśleć i ludzie z syberii mogą być przeciwko in vitro, ale że młodzi ludzie to naprawdę współczuję XD
Tak nieśmiało się pochwalę, że jestem jednym z zarodków z Białegostoku któremu się udało, a którego szanowny poseł Braun by na świecie nie widział. #sejm #polityka
#matematyka
Boże, jak teraz o tym myślę, to mnie żenada zżera.
Komentarz usunięty przez autora
3 godziny 6x w tygodniu, 1 dzień lżejszy 30-40 min.
2-3 tygodnie mocniejszej pracy, następnie 1 tydzień lżejszy czyli np. robisz zadania zamknięte z matury z matmy+powtarzanie tego co nauczyłeś się przez poprzednie 2-3 tyg.
W ogóle 2 lata to za wcześnie na zaczęcie przygotowań do matury. Do matury powinieneś przygotowywać się przez 3-5 miesięcy. Teraz masz czas na skupienie się na budowaniu podstaw wiedzy
@kurt_cobb: pytanie bez sensu, bo nie będziesz się uczył 4-5 godzin dziennie przez dwa lata, zamiast karmić się samemu bajkami na poprawę humoru pt. "jeszcze nie jest za późno" ułóż sensowny, realistyczny plan. Np. godzina dziennie, którą po miesiąc spróbuj zamienić na półtorej.
@kurt_cobb: po pierwsze pilnuj tego co jest na bieżąco żebyś miał spokój, jeśli to będzie ogarnięte wdrażaj plan tak jak wspomniałem, masteruj dział po dziale, tak najlepiej poukładasz to w głowie
Komentarz usunięty przez autora