[tojestmultikonto]

#ciekawostki #kosmetyki #medycyna #medycynanaturalna #mirabelkipolecajo #medycyna

Wymyśliłem właśnie fajną maść na bazie wazeliny. Wystarczy dodać olejku goździkowego do inhalacji do bezzapachowej wazeliny kosmetycznej. Potrzebna jest do tego precyzyjna waga ale można to też odmierzać kroplami. Ja robię maść goździkową w stężeniu wagowym 9% (30 ml wazeliny to około 27 g), więc na 27 g wazeliny daję 2.7 g olejku goździkowego. Olejek goździkowy działa przeciwbólowo i na początku lekko szczypie w wargi, na początku, poprawia też ukrwienie i dodatkowo nawilża. Goździki stosowane są na ból zębów ponieważ uśmierzają ból powodując odrętwienie.

Do sporządzenia własnych proporcji polecam kalkulator: http://www.obliczanieprocentow.pl/

Można jeszcze sporządzić w podobny sposób maść cynamonową, ale należy dodać do 27 g wazeliny 1.45 g (6%) lub 0.86 g (3%) olejku cynamonowego, ponieważ 9% dość mocno szczypie.

Najpierw należy dokładnie wybrać do szklanego pojemniczka np. zlewki (do kupienia w sklepie chemicznym) wazelinę z plastikowego pudełeczka (jest odporne na działanie olejków eterycznych) i rozpuścić ją w kąpieli wodnej co jest dość łatwe ponieważ ten rodzaj parafiny staje się cieczą w temperaturze nieco wyższej niż temperatura pokojowa, następnie należy odmierzyć odpowiednią ilość olejku (wagowo) i wymieszać wszystko przy pomocy szklanego pręcika (też do kupienia w sklepie chemicznym, taki sklep jest w każdym większym mieście, u mnie z tego co pamiętam jest czyny do 15:00, takie sklepy mieszczą się często przy uczelniach wyższych). Po wymieszaniu składników można zawartość przelać z powrotem do pojemnika, z którego została wybrana i pozostawić do zastygnięcia. Maść cynamonowa ma również w swoim składzie eugenol więc ma pewne właściwości przeciwbólowe. Ja stosuję maść cynamonową na spierzchnięte i pękające wargi, wcierana w skórę działa również rozgrzewająco i przeciwbólowe, stosowana w zgięciach, na trudno gojące się skaleczenia przyspiesza zabliźnianie się ran (wtedy warto połączyć ją z doustnym przyjmowaniem witaminy B2 3 x dziennie po 3 tabletki). Maść goździkowa ze względu na zawartość eugenolu może być również pomocna w leczeniu żylaków odbytu (praca siedząc, zaparcia). Zarówno olejek goździkowy jak i cynamonowy mają właściwości przeciwbakteryjne, dodatkowo goździki mają właściwości przeciwrobacze.

Żucie i zjadanie goździków pomaga w zaburzeniach czynnościowych przewodu pokarmowego, ułatwia trawienie, opróżnianie żołądka i wzmaga perystaltykę jelit. Wdychanie par olejków eterycznych ma właściwości uśmierzające ból, więc może być pomocne w astmie oskrzelowej obok leków przeciwastmatycznych, ale wtedy bezpieczniejsze wydaje się jedzenie goździków i picie naparu z mielonego cynamonu. Można dodać cynamon do kawy, wystarczy łyżeczka cynamonu na kubek kawy 1-3 x / d. Cynamon należy wypić razem z kawą. Najlepszy jest świeżo starty ale mielony z torebki też się nadaje, byle nie wietrzał zbyt długo.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Balsam_peruwia%C5%84ski
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kwas_cynamonowy
https://pl.wikipedia.org/wiki/Aldehyd_cynamonowy

[pannapolka]

@tojestmultikonto "ponieważ ten rodzaj parafiny" wazelina nie jest rodzajem parafiny, wazelina to wazelina, parafina to parafina, to zupełnie inne podłoża. I nie ma czegoś takiego jak bezzapachowa wazelina kosmetyczna, ponieważ wazelina kosmetyczna to wazelina biała z dodatkiem substancji zapachowych i barwników. Poza tym maści, które zawierają olejki eteryczne nie powinny być robione w postaci maści roztworów (czyli poprzez stapianie podłoża tak jak je robisz), ponieważ w temperaturze topnienia podłoża zachodzi rozkład olejków

[tojestmultikonto]

@pannapolka: parafina ciekła, wazelina i parafina twarda różnią się temperaturą topnienia i długością łańcuchów, ale to wszystko są parafiny: parum affinis, petrolatum, paraffinum liquidum

W zależności od składu wyróżnia się następujące rodzaje parafiny (klasyfikacja przykładowa):

parafina ciekła (inaczej olej parafinowy) – bezbarwna i bezwonna
parafina miękka (temperatura topnienia 45–50 °C)
parafina twarda (temperatura topnienia ok. 60 °C)

parafina twarda nazywana jest również woskiem parafinowym

[pannapolka]

@tojestmultikonto skąd to jest informacja, z jakiejś wikipedii? Przekopiowałeś sobie argumenty sam xD nie możesz ich traktować tak samo, ponieważ to nie są te same podłoża jak sam napisałeś, bo różnią się zarówno składem chemicznym jak i właściwościami fizykochemicznymi. Parafina ciekła (Petrolatum liquidum) jak sama nazwa wskazuje jest ciekła, stała (Petrolatum solidum) jest w temperaturze pokojowej stała ze względu na rodzaje wiązań, a wazelin jest kilka rodzajów i żadna z nich nie

[tojestmultikonto]

nie ma czegoś takiego jak bezzapachowa wazelina kosmetyczna, ponieważ wazelina kosmetyczna to wazelina biała z dodatkiem substancji zapachowych i barwników

@pannapolka: Ja kupuję czyste petroleum bez dodatków zapachowych pod nazwą wazelina biała kosmetyczna

ponieważ w temperaturze topnienia podłoża zachodzi rozkład olejków eterycznych

Nie zauważyłem żeby mi się olejki rozkładały, wystarczy rozpuścić parafinę miękką, więc podgrzać ją do 45–50 °C i wlać odmierzoną ilość olejku przy pomocy pipety. Można to zrobić

[pannapolka]

@tojestmultikonto olejki eteryczne są substancjami termolabilymi, tzn. wrażliwymi na rozkład pod wpływem temperatury i ulegają rozkładowi już pod wpływem temperatur powyżej 35-40 stopni Celsjusza, tych zmian nie zauważysz gołym okiem. Możesz poczytać sobie o pozyskiwaniu olejków, bo dla nich już to są wysokie temperatury, dlatego też surowce olejkowe są suszone wg wytycznych w temperaturze nieprzekraczającej 35 z tego co pamiętam wg FP XI stopni Celsjusza. Destylacja, o której wspominasz to w dzisiejszych

[tojestmultikonto]

którą stosuje się właśnie dla wrażliwych na działanie temperatury substancji

@pannapolka: Ale na pewno byłaś kiedyś w jakimś laboratorium?
Eugenol ma punk wrzenia 254 °C, a aldehyd cynamonowy 248 °C, gdzie tu widzisz problem z termolabilnością? Eugenol jest substancją czynną, głównym związkiem chemicznym występującym w olejku goździkowym, a aldehyd cynamonowy jest głównym składnikiem olejku cynamonowego. Równie dobrze mógł bym to podgrzać do znacznie wyższej temperatury i też by wyszło

[pannapolka]

@tojestmultikonto a masz na względzie, że one parują poniżej tej temperatury, a biorąc pod uwagę, że są to związki lotne to stracisz pewien procent deklarowanej przez siebie zawartości? Poza tym jak sam napisałeś "głównym" składnikiem, oprócz składników głównych występują również inne, więc nie możesz traktować mieszaniny związków jedynie przez pryzmat właściwości jednego związku.
Jeśli tylko chcesz to sobie podgrzewaj, ale tak jak już wcześniej wspominałam to, co robisz nie jest lege artis

[tojestmultikonto]

@pannapolka: (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

Dysponujesz jakimiś wynikami badań mówiącymi o tym ile stracę substancji czynnej w trakcie zastygania tej mieszanki, że wypowiadasz się tak jednoznacznie i kategorycznie? Ja nie sądzę by było to więcej niż 1% z 2.7 g, więc wartość pomijalna, fabryczne tabletki mają większy rozrzut produkcyjny. Z resztą nigdy nie ucelujesz co do 0.01 g używając pipety bo krople mają różną masę, wszystko zależy też

[tojestmultikonto]

@pannapolka: To są olejki naturalne więc zawartość poszczególnych składników takich olejków może się wahać w zależności od tego jaka była pogoda, dostępność wody i składników pokarmowych. Surowce zielarskie nie są identyczne, a zbiory mają nieco inny skład z roku na rok. Poczytaj sobie najpierw o tym, a dopiero później się wypowiadaj. Do tego dochodzą procesy technologiczne, ekstrakcja, transport i przechowywanie, które też nie zawsze są identyczne.

[tojestmultikonto]

@pannapolka: Nie będę już wspominał, że surowce zielarskie pochodzą z różnych rejonów świata, rośliny rosną na różnych glebach, w miejscach o różnym poziomie nasłonecznienia, ilości opadów, mają też inne terminy zbiorów.
Nawet termin zbiorów może mieć tu większe znaczenie niż użyta przeze mnie technika wytwarzania maści, poza tym nie będę się bawił w mieszadła z podgrzewaczem żeby wyprodukować słoiczek maści na własny użytek, tym bardziej, że substancje, na których mi najbardziej

[pannapolka]

@tojestmultikonto ale kto tu mówi o olejkach do kominków? Ani razu z mojej strony to sformułowanie nie padło.
A co do zbiorów to rzeczywiście polecam zapoznać się z wytycznymi farmakopealnymi albo poczytać na ten temat w Kohlmunzerze, będzie tam również wspomniane o wcześniej poruszanym suszeniu surowców olejkowych. Jak najbardziej zdaję sobie sprawę z tego, że surowce zielarskie różnią się składem i miałam okazję uczestniczyć w analizach dopuszczających takie surowce do obrotu. Tylko

[pannapolka]

@tojestmultikonto a i jeszcze, bo z Twojej wypowiedzi wynika, że można stosować olejki do użytku dermatologicznego w inhalatorach. Nie każdy olejek, nawet przebadany, nadaje się do inhalacji, bo część z olejków może spowodować skurcz oskrzeli i tylko sobie zaszkodzisz.

[tojestmultikonto]

a i jeszcze, bo z Twojej wypowiedzi wynika, że można stosować olejki do użytku dermatologicznego w inhalatorach.

@pannapolka: Nic podobnego nie napisałem. Wspomniałem jedynie, że olejek powinien być zdatny do użytku zewnętrznego (przebadany dermatologicznie) i zdatny do inhalacji jeżeli ma być wdychany. Olejki nadające się do inhalacji przeważnie są przebadane dermatologicznie ponieważ mają różne zastosowania.

[pannapolka]

@tojestmultikonto no tak, z tym akurat nie mogę się nie zgodzić

[tojestmultikonto]

@pannapolka: Za jakość i skład olejków odpowiada producent i dostawca, bo u nas raczej się ich nie produkuje. W krajach, w których są pozyskiwane z reguły stosuje się destylację parową, bo jest najtańszą i sprawdzoną od pokoleń metodą. Dodatkowe składniki olejków są jakby poza moim zainteresowaniem. Substancje czynne działają receptorowo łącząc się z receptorami czuciowymi w skórze wywołują efekt pieczenia, mrowienia, drętwienia i działają rozgrzewająco. Podobnie działają wdychane. Olejek goździkowy ma

[tojestmultikonto]

@pannapolka: Próbowałem wymieszać olejek cynamonowy z wazeliną kosmetyczną białą (petroleum) na zimno, tak, że mi prawie zastygała i jest to technicznie niemożliwe, bo po dodaniu olejku tworzy mi się coś co wygląda na koloid, więc musiał bym dodać coś jeszcze (jakiś rozpuszczalnik), który połączył by wazelinę i olejki, także musiał bym zmienić skład mojej mieszanki, poza tym nawet w podwyższonej temperaturze około 45 °C nie wszystkie składniki olejku łączą się

[tojestmultikonto]

@pannapolka: Poza tym olejki "uwięzione" w zastygłej wazelinie nie parują tak intensywnie więc wystarczy zwykła pokryweczka, bo to w zasadzie 30 ml pojemniczki. Dzisiaj zrobiłem sobie dwa, bo nie chciało mi się robić tego samego dwa razy, więc powinno wystarczyć na miesiąc.