Wpis z mikrobloga

Atopowe zapalenie skóry to przypadłość która dręczy mnie odkąd pamiętam. Z wiekiem ta choroba wrzuca na niższy bieg ale co jakiś czas lubi mi przypomnieć o swoim istnieniu. Tym razem mam takiego farta że atopia postanowiła wyskoczyć centralnie na czole. W niedługim czasie te swędzące gówno pewnie pokryje pół czoła abym przypadkiem nie przestał posiadać kompleksów na punkcie swojego wyglądu.

Najgorsze wspomnienia z udziałem tej przypadłości mam z okresu szkoły podstawowej. Wyglądałem jak gekon po wylince, co oczywiście nie umknęło oczom mych rówieśników. Wszyscy trzymali się ode mnie z dala i zabraniali mi do sb zbliżać a najgorszą karą było siedzenie ze mną w ławce, wszystko po to aby przypadkiem się tym nie ''zarazić''.

W gimbazjum miałem natomiast problemy z trądzikiem. Możecie zauważyć liczne ciemniejsze punkty na mojej paskudnej mordzie, są to blizny po tym paskudztwie. Znowu wyglądałem jak jakieś dziwadło odstające od reszty. Wypaliło mi się w mózgu jedno zdanie rzucone przez rówieśniczkę z klasy podczas przerwy przed geografią którego nigdy nie zapomnę „idź stąd bo jem”.

Wisienką na torcie niech będzie fakt że moja babka ze strony matki odeszła przez nowotwór związany ze skórą. Matka też ma #!$%@?ą cerę, azs i kiedyś coś tam jej wycinali ze skóry. Także tego, czeka mnie pewnie ciekawa przyszłość.

#przegryw
U.....t - Atopowe zapalenie skóry to przypadłość która dręczy mnie odkąd pamiętam. Z ...

źródło: comment_1614045347tsOr8JRjr4ASi3prWN72US.jpg

Pobierz
  • 64
Mirku, mój niebieski też walczy z AZS od dzieciństwa. Podobnie, jak u Ciebie - maści, sterydy, tabletki - nic nie pomaga. Dostaliśmy namiar na dermatologa, który specjalizuje się w tym temacie. Terminy w uj długie (zapisywał się w styczniu, wizytę ma 11/03), ale podobno działa cuda. Więc odliczamy dni do normalnego żyćka () Koleżanka od 12 lat szukała dermatologa przy łuszczycy. Dopiero tam znalazła pomoc.
@UberSoldat: po pierwsze sprobuj diety eliminacyjnej. mozna hardkorowo zaczac od carnivora, poczekac az zapalenie przejdzie i dokladac powoli produkty, obserwujac ewentualne nawroty. mozesz tez odstawiac produkty po kolei i czekac na poprawe. jesli wybierzesz te druga droge, to zacznij od odstawienia wszystkiego co wysoko przetworzone lub z dodatkiem cukru, nabialu i pieczywa. niektorzy radza tez jajka odstawic.
po drugie sprobuj szamponu Selsun Blue, lub jakiegokolwiek innego zawierajacego siarczek selenu, i myj
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@LadyInBlack7: nie chce gasić waszego optymizmu, ale nie ma czarodziejów wśród lekarzy.
AZS trzeba poprostu leczyć od podstaw i się natłuszczać.
Kortkosteroidy, takrimulus i wszystkie przeciw zapalne to tylko doraźnie środki gaszace lokalnie.

@UberSoldat: polecam jak wyżej, oraz wizytę w solarium 1/2 w tygodniu, na dosłownie 5min
@Issac przede wszystkim, trzeba trafić na kogoś, kto jest zaangażowany. Jeśli jedno nie działa, to szukamy czegoś innego, a nie zaleczamy objawy, zamiast wyciszyć chorobę. Nikt nie liczy na cud. Liczymy na zainteresowanie i dociekliwość. A nie walenie sterydów, żeby skóra wyglądała lepiej.

Joanna Narbutt. Przyjmuje w Łodzi.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@LadyInBlack7: w życiu bylem u kilkudziesięciu dermatologów i kilka terapii w fazie eksperymentalnej... w skrócie - nic nie zadziałało, a niektóre wręcz odwrotnie.
Jedynie trapia hormonami daje jakieś zmiany, ale to odradzam, no dziwne rzeczy się z ciałem dzieją ( )