[zielony041]

Czy ktoś z Was przechodził kiedyś przez proces naprawy samochodu z OC Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta we Wrocławiu? Wyrwa zalana wodą na placu Powstańców Warszawy spowodowała szkodę na naście tysięcy złotych w nawet nie dwumiesięcznym samochodzie i szukam wskazówek w sposobie załatwienia takiej sprawy.
Dzięki!

#wroclaw #ubezpieczenia

[K.....a]

@zielony041: Są kancelarie prawne, które zajmują się takimi sprawami za x % od kwoty uzyskanej od ZDiUM

[K.....a]

@zielony041: Koniecznie zrób zdjęcia tej dziury zanim ją zakopią lub załatają, bo nie będziesz miał dowodów

[Tylko_noc]

@zielony041: policja była? jak nie to średnio

[zielony041]

@Kajucha: Nie chcę uzyskiwać kwoty od ZDiUMu tylko naprawić samochód w serwisie.
@Tylko_noc:
Zdarzenie miało miejsce kilka dni temu. Oczywiście policja została wezwana, zarówno oni, kierowca lawety mojego assistance jak i ja zrobiliśmy pełną dokumentacje zdjęciową oraz sporządzona została notatka policyjna. Całość została skierowana do ubezpieczyciela ZDIUM, jednak dowiedziałem się od nich (Hestia), że tak naprawdę prawnie oni nie mają żadnego ustalonego terminu reakcji na akceptowanie szkody a także gdyby

[zielony041]

#znowuobrocilo

[K.....a]

@zielony041: Na ich stronie jest formularz, który trzeba wypełnić w razie wystąpienia szkody razem z pełną dokumentacją. Zostaje Ci złożyć go i czekać. W międzyczasie możesz naciskać żeby wszystko odbyło się jak najszybciej. Auto najprawdopodobniej musisz naprawić za swoje, później jedynie odzyskasz pieniądze

[mirko_efekt]

@zielony041 ohui dobry krater. A to nie jest tak, ze jak zglosisz szkode w hestii to dostajesz numer zgloszenia i mozesz juz wstawiac do ASO na naprawe bezgotowkowa? Ja ostatnio do Vaga dzwonilem i tak mi powiedzieli, numer sprawy, wstawiasz i masz #!$%@? w typa z ubezpieczenia bo oni go biora na siebie.

[Tylko_noc]

@zielony041: gówno prawda. na każdy wniosek (nawet zapytanie ile mają krzeseł w urzędzie) jest termin 30 dni (a max 60 jeżeli sprawa jest skomplikowana)

Pisz bezposredt do właściciela drogi (zarządcy) i przy okazji wyślij kopię pisma do właściwego urzędu miejskiego/powiatowego. (do wiadomości)

[Undepzizu]

@zielony041: ja miałem inną szkodę ale musiałem też zrobić szybką naprawę to mój ubezpieczyciel (wtedy PZU) doradził mi żeby zrobić to ze swojego AC a oni ściągną regresem z ubezpieczenia sprawcy. Tak też się stało :) auto naprawione w aso i nie ma śladu w historii po zdarzeniu. Zadzwoń do swojego ubezpieczyciela i dopytaj

[zielony041]

@mirko_efekt: Auto stoi w ASO, początkowo myśleliśmy, że tylko dwie felgi i dwie opony do wymiany, samochód ma niecałe 3800km przebiegu więc tamte dwie opony nie miały zużycia takiego aby też kwalifikowały się do wymiany. Początkowy kosztorys wynosił ~6tys, ASO wymieniło koła jednak okazało się, że zawieszenie też do naprawy i cena serwisu wzrosła ponad 12tys. Mam numer sprawy ale nie mogą tego ruszyć dalej póki sprawca się nie "przyzna" do

[mirko_efekt]

@zielony041 bedziesz aktualizowac watek?

[zielony041]

@mirko_efekt: moge, jak najbardziej. W piątek kończył mi się samochód z mojego assistance. Musiałem w weekend zrobić 1000km, zadzwoniłem do Hestii zapytać jak tam sprawy i dowiedziałem się, że dalej czekają na odpowiedź od zarządu dróg, więc nadal nie mam szans na samochód z oc sprawcy. Zapytałem czy wypożyczając na własną rękę mam jakiś dzienny limit, do którego należy mi się zwrot kosztów, tym bardziej, że ze względów na problemy z

[Drshultz]

@zielony041: Jak się zakończyło bo mam podobną sprawe

[zielony041]

@Drshultz: po kilku tygodniach udalo sie zrealizować naprawę z ubezpieczenia zarzadcy przejazdu. Kwota ok 16.5 tys PLN. Jesli chcesz jakieś szczegóły to pisz priv :-)