[kubekmonte]

Pytanie do starszych użytkowników Wykopu #30plusclub i Więcej

Czy za czasów Waszego dzieciństwa też w lutym i wczesnym marcu było po 15 stopni?

#pogoda #polska #globalneocieplenie #pytanie

[idziol]

@kubekmonte: mogło być , zima była raczej od listopada a nie od stycznia

[luk04330]

@kubekmonte w lutym potrafiło być tak gorąco, że latało się w krótkim rękawie.

[psylo]

@kubekmonte: Było. Zimy są różne, od zawsze. Bywały lżejsze i bywały mocniejsze, normalna rzecz.

[Salomonthekrol]

@luk04330: bylo tak

[powsinogaszszlaja]

@kubekmonte: Na plusie rzadko, ale kilka bywało. Było tzw. przedwiośnie. Śniegi topniały powoli, woda wsiąkała. Wiosna była wiosną, a lato latem. Teraz jest mieszanka.

[asdfghjkl]

@kubekmonte: Bywało tak. Ale bywało też tak że w maju śnieg padał ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[cooles]

@kubekmonte: W lutym sobie nie przypominam, ale w marcu mogło tak być.

[InterferonAlfa_STG]

@kubekmonte: kiedyś jak byłem w 5 podstawówki to w lutym było 21 stopni jednego dnia.

Wbrew temu co mówia pogoda jest zupełnie normalna

[sztach]

@kubekmonte: @InterferonAlfa_STG: W lutym 1990, dzisiaj prawdopodobnie został pobity rekord absolutnej temperatury lutego. Potem dopiero w lutym 2008 w okolicach Krakowa było w pobliżu 20 stopni. Rok temu niewiele brakło do 20 stopni w lutym na zachodzie kraju. Ogólnie 15 stopni ostatnimi czasy przekraczane jest w co drugim lutym, kiedyś było przekraczane co kilkanaście lat ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[papaj_21_37]

@kubekmonte: jeżeli szukasz informacji na temat konotacji zmian klimatu z pogodą to spieszę donieść, że zmiany klimatu są powolne i pojedyncze obserwacje pogody nic nie znaczą. Jedyne co to mogą pojawiać się częściej anomalia takie jak śnieg w maju albo burze w styczniu, plus oczywiście jakieś zdarzenia typu huragany czy inne zjawiska dotychczas niespotykane w Polsce. Oczywiście wszystkie te zjawiska mogą być bardziej gwałtowne niż dotychczas, także ulewy, grad czy opady

[To_ja_moze_pozamiatam]

@kubekmonte: Dokładnie nie pamiętam ale zawsze miałem zakodowane, że cieplejsze dni to marzec dopiero. Styczeń i Luty to były mrozy. Przez ostatnie lata ogólnie brakowało mi takiej porządnej zimy z grubym śniegiem. Oglądałem jakiś film z 2004 czy okolic właśnie ze sceną z takim zimowym wieczorem i mnie nostalgia złapała jak się przez takie "zaspy" wracało wieczorem do domu. Na szczęście ta zima trochę to przypomniała.
Dorzucam filmik. Wiem, że to

[Kvothe]

Za dzieciaka nie bylo takiej opcji, marzec owszem - nie bez kozery sie mowi "w marcu jak w garncu" - ale tak ciepłej koncowki lutego to nie pamietam. nie to ze narzekam ale roznica temp z dnia na dzien calkiem spora... liczylem raczej na lagodne przechodzenie