Wpis z mikrobloga

i...
- Obudź się Synu Olgi - mówię - na mój rozkaz.
Syn Olgi jeszcze zaspany.
- Bo cię kopnę z buta - grożę. - Żryj co tu mam!
- A co masz?
- A g.o. Nie interesuj się.
- Musisz mi to wepchnąć przez gardło, bo nie biorę jakiegoś dziwnego formatu.
- A żebyś wiedział że ci to wepchnę - mówię wpychając mu to do gardło-dziury - i format żaden dziwny, normalne gpg, ŻRYJ! - wrzeszczę.
Zapchał się. Żre.
- Pospiesz się. Zeżarłeś? - pytam
- Zeżarłem.
- No to wyrzygaj to, wiesz gdzie.
- Już.
- Dobry Syn Olgi, wracaj spać. - mówię - Ja mam tu teraz sprawę, może się zdarzyć różnie. Jak coś, chciałem powiedzieć, byłeś dobrym Synem.

#teamsynology