Wpis z mikrobloga

Ehh najgorsze przy odstawieniu alkoholu jest to głupie gadanie znajomych typu "no dawaj raz w tygodniu można się napić", albo "no pewnie tylko tak mówisz". Zazwyczaj piłem od weekendu do weekendu, mniejsze lub większe ilości, ale stwierdziłem, że czas przystopować bo idzie na to trochę pieniędzy, a i zdrowie już nie te, po bardziej zakraplanym wieczorze kac 2 dni i biegunka gdy żołądek stara się zregenerować. Niestety osoby z najbliższego otoczenia z którymi zazwyczaj piję nie pomagają mimo że wytłumaczyłem im też moje wyżej wspomniane kwestie z którymi się męczę po grubszym melanżu. Nie chcę odstawiać alkoholu na stałe, ale teraz postanawiam zrobić detoks do lata bo w sezonie grillowym lubię strzelić zimnego browara w plenerze w ciepłą noc więc gdzieś noga się powinie. Ogólnie jak sobie radzicie z takimi osobami które namawiają i naciskają na picie? Unikanie nie wchodzi w grę bo to są między innymi bracia mojej kobiety.
#alkoholizm
  • 17
@lucaseq: Mówisz że z rana musisz coś ogarnąć ew. musisz wejść za kierownice. Gdy powiesz że robisz sobie przerwę od alkoholu to cię bardzo szybko zaszufladkują ;).
@eyehategod: kwestia obycia. Trudno się alkoholizowac tylko jeżeli spotkanie polega tylko na tym. Wiem że że szwagrami może nie wyjść, ale polecam zacząć organizować coś więcej niż najebki.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@lucaseq: ja mówię moim że są #!$%@? i debilami co nie rozumieją że człowiek może starać się zrobić coś pozytywnego ze swoim życiem. I że wiem że gadają tak żebym się napił z zazdrości, bo sami by chcieli umieć odmówić, ale są zbyt słabi
@lucaseq: Mam podobnie mirek. Mi już wątroba chyba wysiada ( ͡° ͜ʖ ͡°) wiec ograniczam alko #!$%@? tak spotkać sie z kims tylko po to zeby zalać morde ¯\_(ツ)_/¯ kilka razy można, ale w końcu zdrowie powie "stop" kiedys trzeba przestac, wiec Cie rozumiem miras ( ͡° ͜ʖ ͡°) po prostu bądź stanowczy, a najlepiej skłam i powiedz tak "Jutro wcześnie wstaje, bo