Wpis z mikrobloga

@sebbs:

Dużo stresu, sporo problemów związkowych oraz w pracy sprawiło, że wpadłem w bezsenne tarapaty i ponad rok miałem bardzo duże problemy ze snem, a konkretniej z zasypianiem i wybudzaniem się w nocy. Problemy potęgowały się gdy spałem z moją dziewczyną.

Próbowałem Ashwagahandy, GABA, melatoniny z apteki w końskich 5 miligramowych dawkach. Nic to, efekty były mizerne, porównywalne z placebo, jedynie melatonina czasami mnie szybko położyła spać, ale to i tak było okupione mocnym porannym bólem głowy. Tak naprawdę najefektywniej działały na mnie dwa-trzy mocne drinki z whisky, które mam wrażenie, że totalnie rozluźniały mój układ nerwowy i pozwalały ukoić zszargane nerwy.

Remedium na moje problemy okazały się dopiero okulary blokujące niebieskie światło, zakładam je codziennie około 21-22 i spokojnie zasypiam około 23 bez stresu, że mi się to nie uda. Sen przychodzi naturalnie, mimowolnie. Miałem już wcześniej na telefonie, czy laptopie różne filtry blokujące niebieskie światło, ale dopiero te okulary stały się dla mnie przełomowe, mija już drugi miesiąc odkąd je stosuję i jestem szczerze zachwycony.

Na rynku sa tańsze i droższe wersje takowych okularów, ja kupiłem na Allegro za stówkę i na razie nie widzę sensu w kupowaniu tych droższych.

Ten sposób radzenia sobie z bezsennością zadział dla mnie i dla moich problemów, więc niekoniecznie dla ciebie czytelniku który to czytasz musi zadziałać, ale chciałem pomóc i być może poprawić komuś życie i oszczędzić czasu skoro udało mnie się to w tak banalny sposób.

Pomijam całkowicie aspekt tego, że dobry sen kolosalnie przełożył się na moją jakość życia, na mój nastrój, apetyt, motywację, głód życia.

#bezsennnosc #sen #spac #lozko