Wpis z mikrobloga

@Ragni55:
1. Spłacanie długów od najmniejszego a nie od najwyżej oprocentowanego matematycznie jest bez sensu.
2. Założenie że każdy ma długi jest słabe.
3. Fundamentalnie nie zgadzam się z porównywaniem ofert kredytów na podstawie całościowych prognozowanych kosztów zamiast RRSO (Rzeczywistej Rocznej Stopy Oprocentowania).