Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 124
to może ja wyjaśnię, jak rozumiem #superstraight

otóż: lewactwo jeździ po ludziach, którzy nie chcą umawiać się z transkobietami (facetami przerobionymi chirurgicznie - albo tylko za pomocą ciuchów - na kobiety) bo twierdzą, że taka kobieta to nie kobieta. obrywa się zresztą nie tylko facetom, którzy w ten sposób "poniżają" (jak twierdzi lewactwo) takie pseudokobiety, ale również np. lesbijkom, bo one też nie chcą umawiać się z facetem przerobionym na kobietę.

lewactwo #!$%@?, że tak nie można robić, bo kobieta bez macicy to taka sama kobieta jak każda. ludzie hetero oraz lesbijki są więc gnojeni za brak chęci umawiania się z transami.

i nagle jeden nastolatek doznał olśnienia: a co, jeśli to jest moja orientacja? przecież na to nic nie poradzę. orientacji się przecież nie wybiera. jednych kręcą kobiety będące kobietami od urodzenia jak również te po zabiegach hormonalnych (czyli takie jak pani Grodzka), ale innych ludzi tylko te pierwsze - i nic nie mogą z tym zrobić.

mówiąc wprost: kręcą mnie tylko prawdziwe kobiety, bo taki się urodziłem. jak śmiecie podważać moje preferencje seksualne?

bo przecież od gejów nie wymagamy, aby kręciły ich kobiety: lubią tylko mężczyzn i to jest wyłącznie ich sprawa. to dlaczego od innych ludzi wymaga się, żeby kręciły ich osoby przerobione chirurgicznie albo w damskich ciuchach? orientacji przecież się nie wybiera.

i tak oto "odkryto" orientację superstraight.

jestem jaki jestem, lubię wyłącznie kobiety z chromosomami XY i prawdziwą cipką, i nie jest to żadna pogarda ani nienawiść to transów, bo nie mam na to wpływu, TAKI SIĘ URODZIŁEM więc proszę się #!$%@?ć.

... no i zrobił się gnój, bo przy pomocy lewackiej logiki posłano lewaków do diabła.

jak dla mnie, ta orientacja #superstraight to rewelacja. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 70
  • Odpowiedz
@HungarianBookSmuggler: Prosiłem wielokrotnie o wyjaśnienie, którego nie otrzymałem. No straszne. Czemu więc SS powinno twoim zdaniem istnieć? Bo wiesz, jakby ktoś stworzył seksualność opartą na transseksualizmie, której celem byłoby sranie na inne seksualności, to też bym po niej jechał. Czym ta się więc różni od przykładu?
  • Odpowiedz