Wpis z mikrobloga

Kumpel z żoną wzięli kredyt na 30 lat, w którym rata przekracza ponad połowę ich dochodów. Pytam co zrobi jak wzrosną stopy. Wg. niego nie wzrosną, bo "PiS do tego nie dopuści". "Przez 30 lat?" - Pytam. Nic nie odpowiedział. Zobaczycie jaki kwik będzie jak RPP w końcu te stopy podniesie. Frankowicze przy tym to przystawka.

#nieruchomosci #mieszkanie #kredythipoteczny
  • 172
@SkarpetyZnog: Oficjalnie nie, ale co z kosztami dodatkowymi? Pomostowe ubezpieczenie srenie, podwyższona marża aż do czasu wpisu hipoteki do KW (a teraz po reformie sądów przez PIS i przez pandemię to potrafi trwać nawet #!$%@? 10 miesięcy), obowiązkowe ubezpieczenie na życie, mieszkania, czasem dodatkowo ubezpieczenie niskiego wkładu własnego - i efektywne RRSO może być sporo wyższe, niż bazowe RRSO z umowy...

Inna sprawa jest taka, że po przeprowadzce mogła im się
w obecnej sytuacji gospodarczej na świecie stopy wzrosną może za 10 lat


@gryfik1989: Ale jeżeli nie mają z czego nadpłacać, bo rata im zjada połowę dochodów, a kredyt jest na lat 30, to nadal jest to dla nich poważny problem... Przy ratach równych to po 10 latach będą mieli #!$%@? spłacone, zwłaszcza, jeśli wkład własny był niższy niż 20%, więc wzrost raty ich mocno zaboli.
kumpel wziął na mieszkanie prawie bańkę na 50 lat, dali mu bo miał tam wkład chyba 100k, teraz spłaca i piszczy że gówno mu z wypłaty zostaje, nawet mi go nie żal XD Się mieszkania w developie zachciało XD


@droid43210: Ciekawe, ilu jest takich ludzi, co mając większy wkład zamiast spłacić kredyt hipoteczny w 5 lat to wolą się zadłużyć do emerytury, byle się pokazać...

BTW, milion to naprawdę dużo za
Bank nie udzieli kredytu gdzie miesięczna rata będzie większa od połowy obu pensji.


@SkarpetyZnog: Chyba nie wiesz jacy niektórzy są kreatywni, aby wyciągnąć jak najwyższą zdolność. Zawyżanie dochodów, wyższa pensja na rok (oddawana pracodawcy pod stołem), lewe dochody jednak na jakiś czas ujawniane itd. itp. Polacy robacy podchodzą do tematu mistrzowsko i nie którzy potrafią zbliżyć się do 100% rzeczywistych dochodów a potem jakoś to będzie.
Ciekawe, ilu jest takich ludzi, co mając większy wkład zamiast spłacić kredyt hipoteczny w 5 lat to wolą się zadłużyć do emerytury, byle się pokazać.


@Pantegram: Mam wrażenie, że to niekoniecznie jest "żeby się pokazać". Częściej spotykam argument "nie mogę mieszkać w mniejszym / gorszym / gorszej lokalizacji" - w sensie: nie zejdę poniżej pewnego standardu, nawet jeśli mnie nie stać. Jednak ludzie wolą podjąć duże ryzyko, że coś przez te
nie ma jakiś wodotrysków ale mieszkanie ładnie urządzone


@droid43210: No tak, to dużo wyjaśnia... Niestety nawet bez wodotrysków remonty są bardzo drogie, jeśli ktoś chce mieć ładnie...

Sama się o tym przekonałam. Zwykłe drzwi ok. 1000 zł, bezprzylgowe - 3000 zł, ukryte - jeszcze droższe...
Płytki najtańsze - 30 zł/m2, gresik wielkoformatowy z fakturą kamienia - 90-120 zł/m2 + koszty montażu płytek wielkoformatowych również są sporo wyższe.
Najtańsze panele - 30
@PiersiowkaPelnaZiol: 1 to jest ciemny parter z antresolą wliczoną w powierzchnię mieszkania, moim zdaniem do niecnego innego niż wynajem krótkoterminowy lub studenci takie mieszkanie się nie nadaje.
2 to mieszkanie o kosmicznym rozkładzie i z ogrzewaniem elektrycznym zwrócone do podwórka.

Takich mieszkań w tych cenach są dziesiątki na rynku i są w podobnych cenach do tych które wstawiłeś, natomiast nie są to mieszkania w których można normalnie mieszkać.

Jeśli Cię coś