Wpis z mikrobloga

Mirki myślicie, że praca jako inżynier serwisu #cnc to dobry wybór, aby się rozwijać? Chciałbym się zajmować maszynami cnc, robotami przemysłowymi. plc oraz napędami, ogólnie #automatyka przemysłowa, utrzymanie ruchu. Dostałem ofertę pracy w firmie zajmującej się serwisem, relokacją obrabiarek, czasem przy współpracy buduje również aplikacje, gdzie robot obsługuje kilka obrabiarek. Myślicie, że to dobra fucha na początek? Myślałem, żeby do tego zrobić jeszcze kurs plc, jakieś roboty przemysłowe i dalej się rozwijać, żeby kiedyś mieć fach w ręku i zarabiać normalne pieniądze. Ogólnie teraz pracuję w automtive r&d, ale #!$%@? mnie to biurowe #!$%@? i chcę się zajmować czymś konkretnym, a nie robić analizy fmea w excelu.
  • 21
@kartofel:

Inżynier serwisu po kilku latach, kiedy poznasz sprzęt, będzie dla Ciebie nudą.

Właśnie dlatego chcę opanować obrabiarki, a następnie dalej się rozwijać w kierunku plc/robotów przemysłowych

@Andr3v: O taką odpowiedź mi chodziło, jak już usterki będę znał na pamięć, a jeździć mi się nie będzie chciało to planuję przejście do działu utrzymania ruchu, gdzie moja wiedza z cnc się przyda, a będę mógł się dalej rozwijać jeżeli chodzi o
@FAQGAG no to tak jak Ci napisał Andr3v, od plc/robotów są inne działy.
Jeśli chcesz iść w tym kierunku to faktycznie 2-3 lata pracy jako serwisant lub w DUR nie jest złym pomysłem. W tym czasie też cały czas wysyłaj cv do firm integratorskich. Może któraś akurat będzie potrzebowała młodego do przyuczenia.
Automatyk - integrator to ciekawa robota, dająca masę satysfakcji. Ale miej z tyłu głowy, że jako wybitny automatyk/robotyk nie zarobisz
@kartofel: ale nie jestem wybitnym pracownikiem r&d, gdyby mi się tam dobrze pracowało to bym nie chciał zmienić firmy. Praca biurowa mnie nie kręci, 80% czasu #!$%@? na spotkaniach, 20% roboty. Pracuję już prawie rok i gówno się nauczyłem.
@FAQGAG ciężko ocenić Twoją sytuacje na podstawie krótkiego postu. Sam wiesz najlepiej co Cię kręci i sprawia satysfakcję. Tak czy inaczej powodzenia w dążeniu do realizacji swoich celów.
@kartofel: @Andr3v: To już sam nie wiem, czy zmieniać robotę, czy nie. Wydaje mi się, że jednak mimo wszystko lepiej znać to cnc, nauczyć się pracować z maszynami, zrobić kursy programowania plc i robotów przemysłowych i szukać roboty jako integrator automatyki, niż siedzieć w biurze jako typowy projektant mechaniki, gdzie obecnie jestem na początku kariery, a jakoś nie widzę specjalnego rozwoju i z pracy jestem krótko mówiąc niezadowolony

Edit szczególnie,
@FAQGAG możesz zawsze aplikować jako konstruktor do firmy integratorskiej.
Poszukaj w necie, są takie firmy które się specjalizują w robotyzacji procesów obróbczych.
Sam w takiej firmie stawiałem pierwsze kroki.
@Andr3v: W takim razie chyba się zdecyduję na zmianę pracy, bo plc i programowanie robotów miałem tylko na studiach, a wydaje mi się, że to za mało, żeby znaleźć w tym robotę
planuję przejście do działu utrzymania ruchu, gdzie moja wiedza z cnc się przyda, a będę mógł się dalej rozwijać jeżeli chodzi o plc, roboty przemysłowe.


@FAQGAG: Na utrzymaniu ruchu się nie programuje sterowników PLC, tylko utrzymuje ruch. Co najwyżej zaglądasz do kodu programu żeby lepiej wiedzieć jak maszyna działa, jeśli w ogóle masz kody źródłowe.

Pomijam polskie Januszexy, gdzie na własną rękę każe się pomysłowym Dobromirom programować i projektować - efekty
@FAQGAG

Kursy plc są głównie pod sterowniki plc obsługujące linie produkcyjne. Nie mówię, że ta wiedza nie przyda się przy serwisowaniu, ale jako serwisant nie będzie pisał nowych lini drabinek na maszynę. Raczej sprawdzał sygnał w drabinkach i wyjście. Ingerencję w drabinki serwisy zwykle przesyłają do producenta maszyny. Jak chcesz iść w PLC to to trochę inny kierunek - setter przy przezbrojeniach lini, automatyk utrzymania ruchu, automatyk nowych lini

Jaki serwisant CNC
@Tooroo: no trzeba czegoś spróbować, jestem swierzo po studiach, zrobię sobie ten kurs na plc, żeby mieć jakiś papier i będę szukał innej roboty jak się nie spodoba
bo plc i programowanie robotów miałem tylko na studiach, a wydaje mi się, że to za mało, żeby znaleźć w tym robotę


@FAQGAG:

Trzeba jeszcze ogarniać elektrykę: wiedzieć co jest co w szafie i na schemacie.

Ale robotę w firmie integratorskiej raczej łatwo dostać, tam jest zawsze duży przemiał bo ludzie nie wytrzymują życia na walizkach lub uciekają do IT po lepszą kasę.