Wpis z mikrobloga

  • 6
@laaalaaa Ja kiedyś tylko czarne, a po 30 lubię głównie kolorowe. Najlepiej z postaciami z bajek, seriali, jedzenia itp. Kryzys wieku średniego;)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@rassvet: @Endr3w: ja kupuje czarne takie same, od tego samego producenta od lat. W szufladzie mam zapas nowych i tylko je rotuje. Oczywiście mam też sporo różnych fikuśnych kolorowych i sorotowanko dzieki temu jest zajebiste.
  • Odpowiedz
@rassvet: dlatego kupuje się 10 takich samych par na raz ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Endr3w: I po pół roku masz ten sam problem bo z 10 par zostanie ci z 6-7 i musisz dokupić. A dokupisz zawsze trochę inne i weź się z tym bujaj.

Sam to przerabiałem - sens to by miało przy jakichś 30-40 parach żeby mieć spokój na dłuższy czas.
  • Odpowiedz
@rassvet: dlatego kupuje się 10 takich samych par na raz ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Endr3w: Najgorzej jak potem któraś się przedziurawi i masz jedną rezerwową, która czeka aż jeszcze jedna się przetrze xD
  • Odpowiedz
A to nie do końca tak z tymi skarpetkami. Czarne czarnym nierówne, różne ściągacze, wysokość itd. Paradoksalnie szybciej się paruje jakieś kolorowe skarpety niż czarne ;)


@rassvet: Wy różowe to nie grzeszycie logiką. Tak, chodzi o to, aby pójść do 10 sklepów i w każdym kupić parę czarnych skarpet od innego producenta. Świetny plan.
  • Odpowiedz
dlatego kupuje się 10 takich samych par na raz ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Endr3w: jest też wersja dla ciut bardziej zamożnych, którą uprawia znajomek: zamawiasz tysiąc par z alibaby w jakiejś śmiesznej cenie i po prostu codziennie wyrzucasz zużyte i bierzesz nową parę.
  • Odpowiedz