Wpis z mikrobloga

Jestem niemal pewna że produkcja programu wycięła ważną i bolesną rozmowę Laury i Macieja. Oszczędzili sobie krytyki i hejtu.
Co to mogło być? Może się dowiedziała że joga jest grzechem śmiertelnym? Że seks i mieszkanie razem tylko po ślubie kościelnym? Że Bóg zawsze będzie na pierwszym miejscu? Żal mi dziewczyny, niby wszystko OK a tu taka niemiła niespodzianka. Niestety, ultra katolicy nie nadają się do życia niemal z nikim. Oni mają swój świat, gardzą większością współczesnych zachowań.

Karol nie umie grać. Na kilometr widać że Igę traktuje jak koleżankę, taką co wpadła do stołówki pozmywać garnki. To całe gadanie o trzymaniu za rękę i zaletach swojej żony jest na siłę, bo wypada i nie ma innego wyjścia jak robić dobrą minę do złej gry.
Kamil i Iza mnie w ogóle nie zaskoczyli, tak to sobie wyobrażałam.
Niesmak po odcinku dość duży.

#slubodpierwszegowejrzenia
  • 10
@wyrywkowa: Niby tak ale... gdy na początku odcinka mówił że nie ma między nimi skrępowania i to jest fajne i że są między nimi czyste relacje to podrapał się po nosie i odwrócił wzrok na bok. Moim zdaniem kłamał, grzecznościowo ale kłamał. W tym moment skłaniam się ku temu że Karol będzie chciał rozwodu ale stara się, chociażby po to żeby nie mieć sobie nic do zarzucenia, powiedzieć sobie i ekspertom