Wpis z mikrobloga

Z miesiąca na miesiąc coraz bardziej mi brakuje bliskości z kobietą. Chciałbym mieć bardzo dziewczynę, to tak boli że mi uciekają lata przez palce. Na FB i Instagramie jest tyle szczęśliwych par, dziewczyn o których ja mogę tylko pomarzyć. Myślę często o młodzieńczej miłości która mnie ominęła. To wszystko jest takie niesprawiedliwe. Ostatnimi miesiącami strasznie cierpie i myśle tylko o tym. Ciągła męczarnia od której nie mogę się odpędzić i ciągła wegetacja przed komputerem i brak jakiegokolwiek życia. Nie mam nawet jednego znajomego z którym mógłbym porozmawiać. To tak strasznie siada na psychikę, czuje się wykończony przez to. Jak co niektórzy piszą że chcieli by popełnić samobójstwo, to ja bym nie chciał tego robić. Wierze że nadrobię sobie jakoś te lata w małym stopniu, może kiedyś zaznam szczęścia z kobietą, bardzo chce w to wierzyć. I wszystko dzięki złym genom, które zrobiły ze mnie brzydala. Wystarczyłaby w miarę normalna twarz i jako taki charakter i można by łatwo kogoś poznać i nie mieć tych wszystkich problemów. #przegryw #depresja #rozowepaski #zwiazki #blackpill #logikarozowychpaskow #seks
  • 42
  • Odpowiedz
@LetMeStay: Jak naprawdę wierzysz, że kiedyś ci się uda, to zamień tę wiarę w motywację - ogarnij się na siłowni, naucz usefull skilla, za którego dobrze płacą.
Chcesz, zeby twoja przyszła dziewczyna/żona miała niewysportowanego i biednego faceta? Jak nie to ogarniaj temat.
  • Odpowiedz
  • 16
@doghunt: Nie chodzi o zmianę o 180 stopni, tylko o namiastkę normalności. Może miłości i zakochania, poczucia bliskości. Poczuć jak to jest być szczęśliwym.
  • Odpowiedz
@LetMeStay: Nie dla przegrywa to, tylko przystojny chad może liczyć na miłość lub zakochanie.
Przegryw może zostać betabankomatem, a jak będziesz miał szczęśćie to wybranka nie pokaże ci, że tobą gardzi, choć gardzić na pewno będzie.
  • Odpowiedz
@LetMeStay: najlepiej jest zacząć nowe życie gdzie w innym mieście, kraju czy nawet kontynencie. Zbieraj pieniądze na swoją podróż życia i próbuj, napewno nie zaszkodzi :)
  • Odpowiedz
@LetMeStay: Też ominęła mnie młodzieńcza miłość i przez pół życia byłem wyśmiewany, ale trochę się ogarnąłem i teraz jestem szczęśliwy. Wiem, że pewnie Ci ciężko, ale nie ma sensu użalać się nad tym jak mało dostałeś od życia - musisz wycisnąć maksymalnie ile się da z tego z czym się urodziłeś.
  • Odpowiedz
  • 1
@michal0110: Znajomych nie mam, po prostu nie byłem zbyt towarzyska osoba i się wykruszyło towarzystwo. Niektórzy powyjeżdżali za granicę, a koleżanek nigdy za bardzo nie miałem, wiec zostałem sam.
  • Odpowiedz