Wpis z mikrobloga

@markhausen: Bo to prawda. Jak nie ma wyraźnie napisane, że nie wolno to wolno :) To jakiś mit panuje, że jak "biorę leki" to nie można pić. Zawsze mnie to wkurzało na imprezach. Albo powiedź, że jesteś chory, masz osłabiony organizm i nie powinieneś go katować albo że normalnie nie chcesz pić a nie się ludzie zasłaniają lekami :)
No i mówię o jakimś w miarę kulturalnym piciu a nie waleniu
@To_ja_moze_pozamiatam: #!$%@?ąc od tego, ile osób wie o tym (pewnie mniejszość, ja się teraz dowiedziałem), zasłanianie się lekami jest po prostu wygodne gdy nie chce się pić na imprezie. W tym kraju zazwyczaj jest ciężko odmówić picia przy stole tak po prostu. Wtedy z każdej strony będą Ciebie namawiać i wymagać wytłumaczenia. Tak to mówisz, że bierzesz leki i elo. To przykre w sumie, że trzeba ściemniać lub mieć mocny argument
Zawsze mnie to wkurzało na imprezach. Albo powiedź, że jesteś chory, masz osłabiony organizm i nie powinieneś go katować albo że normalnie nie chcesz pić a nie się ludzie zasłaniają lekami :)


@To_ja_moze_pozamiatam: Może się zasłaniają bo nie chcą pić, po prostu? Serio takie coś Cie wkurza? Jesteś pewnie jednym z tych "no #!$%@? nie pijesz? ze mną się nie napijesz????" Ja #!$%@? dlaczego w polskim chlewie ludziom tak ciężko zrozumieć,