Wpis z mikrobloga

Mirki mam problem. Chyba moje mieszkanie obserwują złodzieje. Dlaczego tak myślę. Otóż miałem bardzo dziwny telefon. Dzwonił jakiś facet szybko się przedstawił że z gusu czy ulica taka i taka i czy przebywał pan za granicą w ostatnich 3 miesiącach? Mocno podejrzane nie pytał o moje personalia. Jedno pytanko i bach, koniec rozmowy. Tak się zakręciłem że bez zastanowienia odpowiedziałem. Po chwili refleksji oddzwaniam ukrywając numer swojego telefonu ale nikt już nie odbiera, zgłasza się automatyczna sekretarka. Ale do sedna doradźcie kamerę Wi-Fi. Nie za miliony ale rozsądne pieniążki i taką w której chińczyk nie będzie mnie do domu zaglądał. Z jakimś powiadomieniami o Ruchu.
  • 1