Wpis z mikrobloga

Kilka lat nie kupowałem niczego z #diverse i ostatnio kupiłem 3 kurtki. Czy miałem pecha, czy jakość ich ubrań tak poleciała w dół? Pełno wystających nitek, krzywych przeszyć, do tego krój jednej kurtki jak z taniego chinola - każdy wymiar z innego rozmiaru, tak że albo masz za ciasno w barkach, albo masz rękawy sięgające końcówek palców. Masakra. Co ciekawe w tym samym czasie kupiłem też kurtkę z #house, jako tani zapychacz, a okazało się, iż była ona zaskakująco przyzwoicie wykonana.

Wcześniej Diverse kojarzył mi się z dobrą jakością. Taka ciut lepsza sieciówka, z ciut wyższymi cenami. Po ostatnich zakupach nabrałem wątpliwości. Nosi tu ktoś ich #ubrania i ma jakieś spostrzeżenia na ten temat?

#zakupy
  • 1