Wpis z mikrobloga

@janekplaskacz:

Nigdzie nie znalazłem informacji o tym, żeby powodem wyjazdu był zakaz nauki kobiet w Królestwie Polskim. Sorbona to był wówczas najlepszy uniwersytet więc chęć studiowania tam była jak najbardziej naturalna.


Przecież to jedno wynika z drugiego. Skoro nie mogła studiować w polsce, to chyba logiczne że musiała się przenieść gdzieś gdzie mogła. A skoro francja miała bardzo dobre uniwerki, to wybór raczej był oczywisty. Po co iść na gorszy uniwersytet,
via Wykop Mobilny (Android)
  • 11
@janekplaskacz:
"Pamiętam, jak ją żegnałaś przed jej wyjazdem do Paryża, gdy nie mogła otrzymać miejsca asystentki przy Katedrze Fizyki u Witkowskiego. Stoi zapłakana przy naszym stole jadalnym na Studenckiej. Obie użalacie się na głupi los, który nie pozwala kobiecie na pracę na uniwersytecie (…). Mówisz do niej:
– Niech Pani, panno Mario, będzie spokojna i jedzie tam, gdzie lepiej potrafią ocenić Pani zdolności i naukę. Zrobi tam Pani na pewno dużo