Wpis z mikrobloga

@zomerstm: @Stashqo: a co robić w tych zimnych krajach gdzie rzadko świeci śłońce. W Finlandii bodajże nie ma tej reglamentacji i jest plaga alkoholizmu. Nawet jest słowo w języku fińskim:

kalsarikänni
Päntsdrunk is the anglicised word for the Finnish kalsarikänni, a term that literally means “drinking at home, alone, in your underwear”.
  • Odpowiedz
@Imod: to ucz się norweskiego - ma łatwiejszą wymowę bez tego zaśpiewu i akcentów jak w szwedkim, ponadto regularna liczba mnoga rzeczowników a w szwedzkim chyba z 5 odmian.
  • Odpowiedz
@bitcoholic: coś w tym jest, od połowy listopada do polowy stycznia jest niesamowity dół, osobiście nie piję na smutno, więc te dwa miesiące spędzam prawie o suchym pysku, ale nie dziwię się, że innych może ciągnąć.
  • Odpowiedz
i rozumiem że ty też w niej stoisz?( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)


@pilot1123: bynajmniej. Lubię alko ale nie na tyle aby stać w kolejce xD Żona w drodze na uczelnię cyknęła i mi podesłała :)
  • Odpowiedz
@Stashqo: coś za coś - najwyższy standard i jakość życia na świecie, ale z północną powściągliwością i dystansem. Nie to co słoneczne bailando dzień w dzień w Hiszpanii czy Włoszech jakby jutra miało nie być.
  • Odpowiedz
@zomerstm: @Stashqo: W poniedziałek jest najwieksze norweskie swieto, 17 maja. I od dawien dawna noc na 17 i caly 17 maja to czas imprez, spotkan rodzinnych itp. Wiele osob wyjezdza na weekend w gory i robi zakupy dzis. O ile juz nie wyjechalo bo wczoraj tez bylo wolne.
  • Odpowiedz