[Radus]

Czym się różnią od siebie mikrofalówki w praktyce i czy warto za coś dopłacać?
Ostatni raz miałem mikrofale parę lat temu na studiach, teraz by mi się przydała i tak przeglądam oferty widzę 300-700 zł wszystko moc około 800w. Z mojej perspektywy potrzebuje tyle aby rozmroziło coś i podgrzało. Czy są jakieś funkcje których potrzebuje a o nich nie wiem? Czy patrzeć głównie na wygląd, ergonomie użytkowania?

#mikrofalowka #dom #kuchnia #agd

[fizzly]

@Radus: najważniejsze jak jest czas, moc i rozmrażanie, a te opcje mają nawet najstarsze heble na pokrętła zegarowe. Reszta to zbędne bajery których użyjesz pewnie raz w życiu, wg mnie nie warto dopłacać.

[Radus]

@fizzly: No właśnie tak przeglądam i moja akademicka pożółkła mikrofala na pokrętła miała w sumie to co współczesne.

Jedyne co widzę różnica to wygoda obsługi (chociaż nie wiem czy zwykle pokrętło nie wygodniejsze :D ) i jakieś magiczne systemy typu dostoswanie mocy do produktu, obliczanie czasu itp. Ale to pewnie by się skończyło jak z piekarnikiem u mnie z 15 trybów, jakieś dziwne opcje a korzystam tylko z termoobiegu, ustawienia temperatury

[fizzly]

@Radus: ja kupiłem z pokrętłami, bo mniej awaryjne ponoć, a wyświetlacz znowu żre prąd. Poza tym łatwiej wyzerować, bo kręcisz pokrętłem w lewo i masz zero, w prawo ustawiasz i taka filozofia :D

[michalec]

@Radus: Ja mam na pokrętła z dziesięcioletnia, kupiona za grosze. Po prostu działa. W biurze mamy wypasy ąę za miliony monet i się w kółko psują :)

[sailor_73]

@Radus: pojemność w litrach od 17 /20 /23
moc fal , moc grila, sposób sterowania ( mechaniczne / elektroniczne )
i teraz najważniejsze
jest dwóch producentów tego sprzętu na świecie
80 % pochodzi o jednego - więc nie ma to większego znaczenia jaki napis widnieje na sprzęcie