Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 288
#neuropa #warszawa #4konserwy #bekazprawakow #komunikacjamiejska #konfederacja

Przecież z przestrzeni miejskiej nadal będą mogli korzystać wszyscy. Nikt nie zabrania poruszania się samochodem. Nadal będzie można nimi wjeżdżać do centrum Warszawy.

Bóldupiący blachosmrodziarze to gorszy sort użytkowników przestrzeni miejskiej.

MY MUSIMY MIEĆ PO KILKA PASÓW W KAŻDYM KIERUNKU, A NAJLEPIEJ TO CHCIELIBYŚMY ZAPARKOWAĆ NA BEZPŁATNYM PARKINGU POD SAMYM PUNKTEM DOCELOWYM, DO KTÓREGO ZMIERZAMY.

Sam korzystam z auta, ale do centrum zawsze jeżdżę zbiorkomem.
N.....t - #neuropa #warszawa #4konserwy #bekazprawakow #komunikacjamiejska #konfedera...

źródło: comment_1621538030qzuf49mmc41IeknppEvXn3.jpg

Pobierz
  • 48
  • Odpowiedz
@Neubert: na początku lat 2000 to jeszcze rozumiem, albo w niedzielę do knajpy, ale bez kitu nie pamietam kiedy ostatnio byłem samochodem w centrum xD po ch00j tam jechać marnując czas w korku?
  • Odpowiedz
@Neubert: Ludzie nie chcą aby setki aut zasmradzały powietrze w centrum miasta i wolą mieć miejsce na trochę zieleni i wygodny chodnik- no normalnie łagry i stalinizm. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

W USA niektóe miasta to koszmar ze względu na upadek transportu publicznego. Być zmuszonym aby do 8 godzin roboty doliczyć jeszcze 1-2h stania w korku to esencja bycia wolnym człowiekiem.
  • Odpowiedz
@Neubert: przecież tu nie chodzi o to 'co' tylko 'kto'. Gdyby prezydentem Warszawy był ktoś z Pisu, gościu zesrał by się ze szczęścia.
'Ich' pomysły są zawsze złe, 'nasze' są zawsze dobre.
  • Odpowiedz
@Neubert: Wystarczy zakazać wjazdu do centrum 7 letnim gnojowozom i podwyższyć opłaty to się rozkorkuje. Z jednej strony mniej samochodów w centrum by było na plus, ale jazda zbiorkomem jak bydło, to niezłe upokorzenie.
  • Odpowiedz
@stanleymorison: dokładnie, plus takie gadki to mają tylko soyaboye bez rodziny i na utrzymaniu społeczeństwa, zaś normalna reszta głosuje portfelem i zaczyna omijać zamknięte centrum, zaś trend się nasila. Jakoś siła zbiorkomu nie wystarczyła i Mordor w Warszawie zaczyna powoli wymierać, gdyż firmy zaczynają migrować w kierunkach łaskawszych dla korzystających z samochodów, podobnie zaczyna się dziać z głównymi deptakami, na których pozostają już na stałe tylko luksusowe butiki i najdroższe restauracje,
  • Odpowiedz
@stanleymorison: rozkorkuje się jak powstanie pełna obwodnica Warszawy, doda się dodatkowe pasy przelotowe do nowych osiedli, zlikwiduje się punkty, gzie zbiorkom blokuje cały ruch, przestanie się słuchać garstki krzykaczy, która narzuca swoją wolę milczącej większości, milczącej, gdyż musi pracować na utrzymanie rodziny, państwa i krzykaczy, którzy pracą się nie hańbią i nie ma czasu na bycie działaczami
  • Odpowiedz
@Neubert: Ludzie nie chcą aby setki aut zasmradzały powietrze w centrum miasta i wolą mieć miejsce na trochę zieleni i wygodny chodnik- no normalnie łagry i stalinizm. ( ͡° ͜ʖ ͡°)


W USA niektóe miasta to koszmar ze względu na upadek transportu publicznego. Być zmuszonym aby do 8 godzin roboty doliczyć jeszcze 1-2h stania w korku to esencja bycia wolnym człowiekiem.

@KaloszSzatana: to niech sobie kupią
  • Odpowiedz
@Kjedne: wymyśl coś lepszego w tekstach albo lepiej wysil się i stwórz coś, bo skoro ja boomer to ty na razie żyjesz z tego co moje pokolenie stworzyło i dało światu, zaś wy potraficie tylko z tego brać i tym samym określenie boomer to powód do maksymalnej dumy dla każdego jego posiadacza. Chyba że uważasz że raczej pasuje to do takich grzybów jak wy, co nei potrafią nic za wyjatkiem dewastacji
  • Odpowiedz
jeszcze jakby ta komunikacja była do bani jak np. we Wrocławiu, ale w Warszawie jak masz metro to aż się prosi żeby dać mieszkańcom pożyć a przemieszczać się zbiorową komunikacją
  • Odpowiedz
@stan-tookie-1: ech Wrocław. Nie dość, że zakorkowany, to jeszcze z lipną komunikacją miejską, bez metra i bez kolei aglomeracyjnej. Rower byłby rozwiązaniem, ale ucięto drastycznie budżety na infrastrukturę rowerową. Zostają chyba prywatne śmigłowce ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz