[c8241070679095affe257f6c6f695c34]

Jak to w koncu jest z tym kristalonem i czestotliwoscia jego uzycia? Bo dawkowanie to wiadomo, 0.1%, czyli 1g na litr.
Jedni pisza, ze co 10-14 dni, inni ze co drugie podlanie, a producent ze za kazdym podlewaniem...

Rozumiem, ze dla mlodych siewek wazne jest zeby nie przesadzic, ale nawet jesli...to czy zamiast uzywac (po "zahartowaniu" mniejszymi stezeniami) przykladowo 100% co dwa podlania nie bedzie lepiej po prostu 50% za kazdym podlaniem?
Podlewajac 100% co dwa podlania stezenie skladnikow mineralnch w glebie bedzie skakac, a podlewajac za kazdym razem odpowiednio oslabionym roztworem powinno byc troche stabilniej - nie bedzie tak lepiej?

No i co ze starszymi siewkami? Podlewajac 100% dawki za kazdym podlaniem dostarczamy wiecej do gleby, niz robiac to co ktores podlanie...wiec czlowiek mysli jak tu dobrze papryczkom zrobic ;)
Jak juz beda wieksze to podlewanie z 100% nawozem za kazdym razem (pilnujac/dogladajac obwodek lisci) nie bedzie lepsze niz uzywanie nawozu raz na x razy?

#chili #chilihead #papryczki

[gobi12]

@c8241070679095affe257f6c6f695c34: Możesz spokojnie za każdym razem, obyś nie przesadził (będziesz widział objawy przenawożenia). Większość osób robi to co któryś raz, bo jest to upierdliwe. Zwłaszcza jak mają np. podlewanie kropelkowe, a z nawozem muszą oddzielnie z konewką latać.

[wertyh]

@c8241070679095affe257f6c6f695c34: ja podlewam okolo co 10 dni, ale teraz co tydzien zacznę.

[qwasiarz]

@gobi12 @wertyh najlepszy do papryczek jest zielony?

[c8241070679095affe257f6c6f695c34]

@qwasiarz: wszystko zalezy od fazy: zielony jest na rozrost masy zielonej, potem pomaranczowy na kwitnienie i czerwony na owocowanie

[gobi12]

@qwasiarz: Zielony na fazę wzrostu masy zielonej. Potem czerwony i pomarańczowy. https://www.wykop.pl/wpis/47967745/zbieralem-sam-dla-siebie-ale-gdyby-kogos-z-tagow-i/

[c8241070679095affe257f6c6f695c34]

@gobi12: O kurcze, dobrze wiedziec, zapamietalem ze idziemy kolorami: zielony, pomaranczowy i na koniec czerwony, a wg. tego okazuje se, ze najpierw czerwony (na kwitnienie) i dopiero wtedy pomaranczowy (na owocowanie)...
Nie no, nawet gdzies pisales "od połowy czerwca do początku sierpnia pomarańczowy i od początku sierpnia do końca sezonu czerwony." - czyli w koncu pomaranczowy, a potem czerwony, czy na odwrot? :D

[qwasiarz]

Dzięki za wyjaśnienie. To chyba zainwestuje w zestawy degustacyjne po 100g, mamy jakiegoś sprawdzonego mireczka, który ma na zbyciu takie ilości żeby nie zarobił "obcy" ?

[gobi12]

@c8241070679095affe257f6c6f695c34: Musiałem coś pomieszać :D Zielony, czerwony, pomarańczowy. Przy czym różnice pomiędzy czerwonym, a pomarańczowym nie są zabójczo duże.