Wpis z mikrobloga

Mirki, zbliża się budowa domu i zastanawiamy się z niebieskim

Czy robić dwie sypialnie (po jednej dla mnie i niego czy jedna duza z miejscem do pracy (biurko, komputer). Mamy inne godziny aktywności i on narzeka zawsze, że mu swiece. Więc zaproponowałam, że wybudujemy dwie sypialnie oddzielne, mi się lepiej śpi samemu i w sumie widać tu wiele profitów.

Jak wy byście się na to zapatrywali? Zwłaszcza że zupełnie mamy dwa tryby. Ja nocny a on dzienny, zwłaszcza że pracuje zdalnie w nocy

#zwiazki
Pobierz jmuhha - Mirki, zbliża się budowa domu i zastanawiamy się z niebieskim

Czy robić d...
źródło: comment_1622096556IAIzJ7Yn3ZcnDCdUB11Fen.jpg

Waszym zdaniem

  • Jedna sypialna 37.0% (1059)
  • Dwie 63.0% (1801)

Oddanych głosów: 2860

  • 104
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@jmuhha: przez cały okres związku tak miałem, ale rozumiem, że kwestia preferencji. Akurat byliśmy tak dobrani i mieliśmy spokojny sen, że cała noc niemal spędzaliśmy w przytuleniu. Takie wspólne spanie, gdzie partner w dowolnym momencie może Cię objąć jest bardzo przyjemne, dziewczyna gdzieś się tam tuliła do klatki, albo ja do niej na lyżeczkę i najlepiej się nam tak spało (szczególnie, że obaj nie preferowalismy pidżam, tylko bokserki plus ewentualnie luźna
@jmuhha: Też tak mam ze spaniem z drugą połówką - mi jest ogólnie zawsze ciepło, a ona w nocy generuje jakieś absurdalne ilości ciepła - śpimy najczęściej w jednym łóżku, ale każde osobna kołdra bo oboje się wiercimy w nocy, a dodatkowo mi jest wtedy mocno za ciepło (bo ona chce grubą kołdrę, ja cienką). Nie rozumiem czemu by to miał być powód upadku związku.
Po prostu nie każdemu się śpi
@jmuhha: nie słuchaj idiotów, śpi wam się dobrze osobno to sobie zrób dwie sypialnie. Marzyliśmy zawsze z żoną by móc spać osobno i od 5 lat tak śpimy. Niedługo przeprowadzka do bliźniaka i będzie jedna duża sypialnia gdzie będzie spała żona i gabinet z kompem i łóżkiem dla mnie. Chodzimy spać o kompletnie innych porach, a ja jej chrapię i tego nie lubi. Nie trzeba robić wszystkiego razem ani tym bardziej
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@pianinka: nic. Sam siebie zacytuję odnośnie odpowiedzi co do spania pod wspólnym nakryciem:
"okej, rozumiem, sam nie preferuję, ale dałbym radę to zaakceptować. Osobnych łóżek - nie bardzo."

Przecież ja nie hejtuję tego wyboru. Słowo "preferuję" jest tutaj kluczowe.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@jmuhha: ej ale serio śpi wam sie dobrze wspólnie?


Jak się śpi razem to jest strasznie niewygodnie. Albo nie ma gdzie schować ręki, albo jest za gorąco bo partner jest za ciepły

@jmuhha: duże łóżko i jeszcze większą kołdra ¯\_(ツ)_/¯
@M_xxx: Powiedz to moim rodzicom. Bez telewizora nie zasną, tragedia jak gdzieś jadą w gości bo się ratują tabletem albo telefonem z włączonym Netflixem. A weź im zgaś to zaraz: ''no przecież oglądałem/am'' - najśmieszniejsze jak zostawią na Polsacie czy coś a tam co któryś czwartek jest nadawana plansza testowa i jak szłem do kibla w nocy albo po wodę to im wyłączałem bo piszczy sygnał kontrolny w tle a oni
Pobierz MarianoaItaliano - @M_xxx: Powiedz to moim rodzicom. Bez telewizora nie zasną, traged...
źródło: comment_1622110455OC9mEhxxEcJis2LvGWpEcX.jpg