Wpis z mikrobloga

@Himre: o to to. Ocenianie przez pryzmat jednej strony treści książki to hit. Zapierają się, że nie są dyletantami, a potem np. Coś takiego jak @Dudleuss: czyli całkowity brak pojęcia czym jest w ogóle literatura "że to sprawa rodziców". W ogóle ocenianie tej strony według treści to skrajny idiotyzm.

O i @dymitrop kolejny bo scena CRINGE. W sztuce nie istnieje skala obrzydliwosci.
  • Odpowiedz
skąd wiesz, że to jest opowiadanie erotyczne o religijnych członkach solidarności?


@InspektorDupa: Przytoczony fragment nim jest, a chyba o nim rozmawiamy.

człowiek rozwija się od konfrontowania swojej wiedzy, przekonań, sympatii z nieznanym.


Co równie dobrze można robić oglądając seriale, albo grając w gry. Dlatego uważam, że wywyższanie się "bo czytam" nie ma kompletnie sensu.

Wydałeś arbitralny osąd,


Tak, podobnie jak ty w komentarzu na który odpowiadam.

Powinieneś jeszcze rzucić jakimś równie
  • Odpowiedz
@ItsFine: człowieku, pisząc te komentarze zdradzasz, że jesteś oczytany na poziomie patostrimera. Nikt Cię nie dyskryminuje bo "czytam winc jestę mundrzejrzy", tylko gamoniu na podstawie fragmentu ze sceną seksu oceniasz, że dzieło jest erotykiem, to jest poziom myślenia przyczynowo-skutkowego człowieka zwyczajnje niewykształconego. Na podstawie tego wydałem arbiterialny osąd, z tym że byle licealista też by to dostrzegł.

I tak. Może twój elitarnie nieelitarny mózg tego nie przyswaja, ale grając w gierki
  • Odpowiedz
I tak. Może twój elitarnie nieelitarny mózg tego nie przyswaja, ale grając w gierki i oglądając seriale też rozwijasz się jako człowiek.


@InspektorDupa: Nie wiem czy masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem czy próbujesz mi pocisnąć zgadzając się ze mną. Rozumiem że to jedyne co przyszło Ci do głowy po "nie bo ty"?

Nie ma to jak napisać zdanie po zdaniu:

Nikt Cię nie dyskryminuje bo "czytam winc jestę mundrzejrzy",

Na
  • Odpowiedz
@Dziki_Nomad: Na podstawie zamieszczonego tekstu XDDD. A na jakiej podstawie mamy twierdzić? Jest jakaś komisja do spraw weryfikacji ciekawego stylu i dobrego warsztatu? XD
  • Odpowiedz
@MZ23: Myślałem że idą za tym jakieś weryfikowalne argumenty i ogólnie przyjęte zasady ale skoro to kwestia tylko i wyłacznie gustu to nie możecie dawać takich stwierdzeń jako pewnik.
  • Odpowiedz
@Dziki_Nomad: ponieważ czyta się to lekko, tekst nie jest drewniany ani toporny, użyto słów które wybiegają jednak poza standardowy słownik grafomana. Jest dobra akcja, zdania złożone na tyle żeby nie były prostymi stwierdzeniami, ale też nie są ciężkie jak feletiony Mazurka, które trzeba czytać pomału bo są przekombinowane. Dobre tempo akcji i dialogi, umiejętne pokazanie świata przedstawionego, które pasuje do kontekstu fragmentu i nie jest zapychaczem strony. Ciekawe i zabawne porównania,
  • Odpowiedz
@Dziki_Nomad: na pierwszy rzut oka widać, że autor ma lekkie pióro, sprawnie i poprawnie posługuje się językiem, używa dużej ilości ciekawych odniesień, jest bezkompromisowy i potrafi być kontrowersyjny, być może nawet nie na siłę. Jak na jedną stronę oceniam to na bardzo interesującą wizytówkę i chętnie przeczytałbym więcej.
  • Odpowiedz
@ItsFine: łopatologicznie, bo Ty nie rozumiesz nic a nic z języka polskiego. Wyrwanego z dzieła fragmentu NIE klasyfikujemy gatunkowo aby uniknąć oczywistych nieporozumień. Naturalnie Ty jako niezależny myśliciel musiałeś ulec pokusie przypisania nielubianemu przez siebie autorowi erotyka he he bo pisze o siusiaku i cipce he he co za głupiutki jaś. Nie znając przy tym całości treści bądź nawet jej zarysu, po zaledwie jednej stronie. To elementarne braki w wykształceniu, nie
  • Odpowiedz